– Wystartowały aż miło! Trzymamy za nie kciuki i pielęgnujemy, aby rosły jak najdłużej tworząc zielone szpalery. Ostatnio założyliśmy przy nich worki rozsączające. Do czego one służą? Worek wypełniamy co pewien czas wodą. Blisko 50 litrów sączy się przez kilka godzin do gruntu. Zakłada się go po to, aby drzewo pobrało jak najwięcej wody w jak najdłuższym okresie – opowiada prezydent Jacek Sutryk. – Przy drzewach pewnie zauważyliście dodatkowy palik drewniany na którym zakładamy worki. To specjalny zabieg. Mówimy na niego, że to łamacz lenistwa korzeni. Z racji, że nie jest zamontowany pod samym pniem stymulujemy drzewo do rozwoju systemu korzeniowego.
Wcześniej drzewom wymieniono grunt, dla poprawy struktury gleby zastosowany został hydrożel, mikoryzacja, drzewa mają tez białe pnie, aby lepiej znosiły upały oraz nie przeszkadzały im w rozwoju szkodniki.
– Nad projektem czuwa profesor Uniwersytetu Przyrodniczego Monika Ziemiańska i wiemy, że ją cieszy każdy nowy listek na naszych nasadzeniach. Dziękujemy! Przypomnę, że czekamy na remonty torowisk, które ma przeprowadzić MPK i po nich przystąpimy do ostatniego etapu nasadzeń przy ul. Legnickiej – mówi Jacek Sutryk.
W sumie pojawią się na tych dwóch arteriach 932 drzewa z 16 gatunków. To: klony polne Elsrijk, lipy szerokolistne; jesiony wyniosłe; klony pospolite; glediczje trojcierniowe Inermis, Skyline; brzozy brodawkowate; lipy drobnolistne; leszczyny tureckie; świdośliwy Lamarcka; klony jawory; kasztanowce czerwone; ambrowce amerykańskie; lipy drobnolistne Greenspire; klony pospolite Schwedleri; platany klonolistne; topole osiki Erecta.