We wnętrzu podwórzowym uregulowano komunikację, wyznaczone zostały też miejsca parkingowe (79, w tym trzy dla osób niepełnosprawnych) oraz strefy ruchu. W części centralnej odnowiono boisko do gier zespołowych otoczone piłkochwytami. Pojawiła się także siłownia zewnętrzna i plac zabaw. Do tego oświetlenie, którego po zmroku najbardziej brakowało, wiata rowerowa i trzy osłony śmietnikowe.
- W ramach retencjonowania wód opadowych wykonawca zastosował półprzepuszczalne nawierzchnie i zakopał pod ziemią cztery zbiorniki retencyjne gotowe pomieścić do 60 mkw. wód opadowych. To na wypadek gwałtownych ulew, które występują coraz częściej i są jedną z oznak zmian klimatu – mówi Katarzyna Galewska, rzeczniczka prasowa spółki Wrocławskie Mieszkania, zarządcy terenu. - Zieleń został zachowana, ale uzupełniono ją nasadzeniami traw ozdobnych, bylin oraz połaci trawiastych – dodaje.
Podwórko jest imponujących rozmiarów, bo ma powierzchnię przeszło 11 tys. mkw., a więc ponad 1 ha. - Jego przebudowa kosztowała 5,6 mln zł, jednak dosłownie w ostatnim momencie udało nam się złożyć aplikację o środki unijne i w grudniu przyznano dofinansowanie ponad 2 mln zł. Zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczymy na remont kolejnego wnętrza – tłumaczy Katarzyna Galewska.
Remont wnętrza to wspólna inicjatywa mieszkańców i Rady Osiedla Plac Grunwaldzki.