Wrocławskie szkolenia z pierwszej pomocy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Organizowane są w ramach Wrocławskiej Akademii Pierwszej Pomocy (WAPP).
Szkolenia mają przekazać rzetelną wiedzę o udzielaniu pierwszej pomocy i udowodnić, że każda osoba może uratować czyjeś zdrowie lub życie. Niestety decyzja o podjęciu pomocy drugiej osobie wciąż jest zbyt rzadka i często wynika z braku wiedzy, jak to zrobić. Dlatego m.in. WCRS regularnie organizuje podstawowe szkolenia pierwszej pomocy, na które zapisać się mogą dorośli mieszkańcy Wrocławia. Udział w nich jest bezpłatny.
Kursy odbywają się co dwa tygodnie (w czwartkowe popołudnia) i trwają 4 godziny. Najbliższe szkolenie, na które są wolne miejsca, odbędzie się 1 sierpnia. Zapisy na nie uruchomione zostały 19 lipca (wcrs.pl/wapp).
- W pojedynczym kursie udział bierze do 25 osób. Szkolenia prowadzimy w sposób warsztatowy, aby każdy zdobył praktyczne umiejętności. Ćwiczymy postępowanie w przypadku urazów, ran, wypadków komunikacyjnych. Dużo uwagi poświęcamy też na trening resuscytacji krążeniowo-oddechowej i użycie AED - mówi Michał Podgórski, ratownik medyczny. - Ważne, by się przełamać i podejmować akcje ratunkowe. Najgorsza jest bezczynność, gdy liczą się minuty - dodaje.
Miejsca na kursy bardzo szybko są rezerwowane, a uczestnicy chwalą ich praktyczny charakter.
- Można było ćwiczyć udzielanie pomocy na realistycznych fantomach i zobaczyć jak się ratuje małe dziecko, osobę w średnim wieku, jak i starszą - mówi pani Anna, uczestniczka szkolenia. - Ćwiczyliśmy pomoc przy zadławieniach, omawialiśmy też tzw. wypadki urlopowe, jak oparzenia słoneczne i ukąszenia - podsumowuje.
WAPP to także pokazy, konferencje i mini-warsztaty np. na wydarzeniach plenerowych. Według szacunków przez 5 lat na niemal 360 wydarzeniach przeszkolonych zostało ponad 50 000 osób. To więcej osób niż pomieści Tarczyński Arena.
Zajęcia prowadzone są również w placówkach oświatowych. W ramach kampanii „Porusz serce” miasto przekazało 24 szkołom ponad 300 tys. zł na zakup stu fantomów, 26 defibrylatorów szkoleniowych i 8 defibrylatorów ratowniczych.