Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

27 lat temu pomagano w ten sposób wrocławianom, teraz stolica Dolnego Śląska pomaga innym. Właśnie przyjęła przedszkolaków z terenów objętych powodzią.

27 lat temu to inni pomagali powodzianom z Wrocławia, teraz Wrocław pomaga poszkodowanym.

26 dzieci z Lewina Brzeskiego, wraz z opiekunami, przyjechało do Wrocławia na „zieloną szkołę”. Spędzą u nas około tygodnia.

- Będą mieli zapewnione wyżywienie, pomieszczenia na zajęcia przedszkolne, a także do dyspozycji halę tenisową, salę oraz boiska sportowe – mówi nam Monika Dubec z biura prasowego Urzędu Miasta.

Wrocławski Departament Edukacji jest w ścisłym kontakcie z placówką z Lewina Brzeskiego oraz opiekunami „zielonej szkoły”. Zapewnione zostaną im wszelkie rzeczy niezbędne do organizacji zajęć oraz stworzenia dla przedszkolaków jak najbardziej komfortowych warunków.

W 1997 roku sytuacja była odwrotna. Wtedy to dzieci z Wrocławia były zapraszane w inne zakątki kraju, które uchowały się przed powodzią. Takim dzieckiem był 6-letni wówczas Maciuś Janowski, dziś kapitan żużlowej Betard Sparty.

- Świetnie pamiętam tamtą powódź. Wtedy mieszkaliśmy jeszcze na Praczach Odrzańskich, a rodzice pomagali formować i zabezpieczać wały przed wielką wodą. Nam, dzieciom, ufundowano z kolei przymusowe wakacje. Najmłodszy brat został na miejscu, z mnie z Wojtkiem wywieziono do Krakowa, do klasztoru sióstr zakonnych. Na całe dwa tygodnie. A najbardziej zapamiętałem to, że starsza kuzynka wydała wszystkie moje pieniądze na karty telefoniczne, regularnie dzwoniąc do domu i błagając, by ją stamtąd zabrano – wspomina 33-letni dziś żużlowiec, jeżdżący w zawodach indywidualnych z numerem 71 na plastronie (kierunkowy do Wrocławia pokazujący przywiązanie do regionu).

A jak inaczej pomagać powodzianom? Nie potrzebują już oni wody, ubrań czy innych rzeczy materialnych. To wszystko już mają. Teraz najbardziej poza „rękoma do pracy” potrzebna jest pomoc w odbudowie i remontach domów oraz infrastruktury.

Dlatego też gminy dotknięte żywiołem utworzyły celowe konta, na które można wpłacać pieniądze. Przeznaczone zostaną one na pomoc ofiarom powodzi oraz usuwanie skutków klęski żywiołowej. Takie konto, by wesprzeć potrzebujące miejscowości, utworzył też Wrocław ("Darowizny na rzecz gmin dotkniętych powodzią"). Rachunek w walucie EURO: 96 1020 5226 0000 6702 0867 3396; rachunek w złotówkach: 37 1020 5226 0000 6202 0866 9659.

Źródła: Wrocław