Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Miasto rezygnuje m.in. z zabawy sylwestrowej, festiwalu Europa na Widelcu, maratonu oraz iluminacji świątecznych poza Rynkiem. To tylko kilka przykładów oszczędności wprowadzanych w odpowiedzi na horrendalne ceny prądu.

Wrocław rezygnuje z wielu imprez, a wieczorową porą nie będzie tak doświetlony jak dotychczas.

Liczby są brutalne. Wrocław miałby zapłacić w przyszłym roku za energię elektryczną na oświetlenie miasta, zasilanie tramwajów oraz placówek (szkoły, przedszkola czy instytucje kultury) o 339 mln zł więcej niż w roku bieżącym. Zaproponowana oferta jest o ponad 500 procent wyższa w stosunku do tegorocznych cen. Stąd też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podjął decyzję o unieważnieniu przetargu.

- Polska jest w absolutnym kryzysie. Pierwszy raz mamy tak poważną sytuację, że zagraża dostarczaniu podstawowych usług dla mieszkańców. Dotyczy to nie tylko Wrocławia. Domagamy się i domagać będziemy stworzenia przez rząd rozwiązań osłonowych. A przypominam, że energię dostarczają nam nie prywatne firmy, lecz spółki należące do skarbu państwa - podkreśla prezydent Sutryk i ogłasza plan oszczędnościowy.

Miasto kupuje prąd we wspólnym przetargu dla około 270 jednostek – to m.in.: MPK, szkoły, instytucje kultury oraz oświetlenie miasta. W przetargu na przyszły rok wpłynęła tylko jedna oferta - od PGE Obrót S.A - na kwotę 405 mln zł. Obecnie koszt ten wynosi 66 mln zł.

Tylko oświetlenie wrocławskich ulic kosztowało w tym roku 13 mln zł, a teraz – zgodnie z proponowaną ofertą - kwota ta miałaby wzrosnąć do 79 mln w roku przyszłym. Wedle szacunków Związku Miast Polskich, w skali całego kraju samorządy zapłacą za prąd w przyszłym roku o ok. 30 mld zł więcej, niż wydają obecnie. To prawie dwa razy tyle, co NFZ planuje przeznaczyć na działanie wszystkich POZ-ów i połowa kwoty, którą wyda na szpitale. Bez wprowadzenia rządowych rozwiązań systemowych samorządy nie poradzą sobie z konsekwencjami podwyżek.

- Przed wakacjami nie zostały przyjęte wstępne założenia budżetowe, bo spodziewaliśmy sie takich rozstrzygnięć. Trzy miesiące temu ostrzegaliśmy, że to czysta fikcja, by przy ówczesnej drożyźnie i szalejących cenach energii przedstawiać plan budżetowy. Teraz widzimy, że czarny scenariusz się sprawdza – dodaje prezydent Jacek Sutryk.

Wrocław, podobnie jak inne miasta, przygotowuje się do wprowadzenia planu oszczędzania energii elektrycznej. W ponad 300 miejskich obiektach zaczną obowiązywać nowe zasady. Jeszcze w tym miesiącu prezydent miasta podpisze specjalne zarządzenie z wytycznymi dla zarządców obiektów, a pracownicy zostaną przeszkoleni z zapisów tego zarządzenia. Temperatura w budynkach

miejskich ma wynosić 19 stopni, a część pracowników – tam gdzie to możliwe – będzie pracowała w trybie zdalnym. Dodatkowo, w budynkach miejskich obniżona zostanie temperatura wody w kranach. Dyrektorzy placówek edukacyjnych otrzymali informację z prośbą o maksymalną optymalizację zużywanej energii elektrycznej.

We Wrocławiu nie będzie organizowana w tym roku zabawa sylwestrowa, festiwal Europa na Widelcu oraz maraton. Poza Rynkiem nie będzie też iluminacji świątecznych. Oświetlenie mostów zostanie skrócone, natomiast od godz. 22 stopniowo wyłączane. Analizowane są możliwości wyłączania lamp ulicznych tam, gdzie nie będzie to zagrażało bezpieczeństwu mieszkańców. Membrana Tarczyński Areny od najbliższego weekendu (24-25 września) będzie podświetlona jedynie w sobotnie i niedzielne wieczory. WK

Śmieci droższe o 220 mln zł!

Za kwotę 339 mln zł, którą Wrocław musiałby dopłacić za energię w przyszłym roku, można by wybudować dwie strategiczne inwestycje komunikacyjne po przeciwnych stronach miasta: Aleję Wielkiej Wyspy i obwodnicę Leśnicy. A trzeba wiedzieć, że unieważniony został również pierwszy przetarg na wywóz śmieci. Oferty, które wpłynęły, opiewały na co najmniej 431 mln zł rocznie. To o 220 mln zł więcej niż do tej pory.

Źródła: Wrocław