- Aktualnie jesteśmy w procesie przygotowań do sezonu letniego na naszych basenach przy ul. Wejherowskiej i na kąpielisku Glinianki – mówi Maciej Moczko, rzecznik prasowy spółki Spartan, która jest operatorem wspomnianych miejsc. - Jak co roku, czyszczone są niecki basenowe, sprawdzane, konserwowane i serwisowane sanitariaty oraz urządzenia techniczne. W najbliższych dniach niecki wypełnią się wodą, która następnie musi zostać przebadana i dopuszczona przez Sanepid do użytkowania przez kąpiących się. Na Gliniankach dodatkowo dosypywane są tony piasku, aby uzupełnić, wyrównać i przygotować plażę – dodaje.
Oba kąpieliska zostaną otwarte najpóźniej 15 czerwca, ale jest duża szansa, że jednak dużo wcześniej. - Jeśli tylko pogoda dopisze i będzie nas czekał upalny długi weekend w Boże Ciało (Boże Ciało przypada w tym roku 30 maja - WK), to już wtedy zgłosimy gotowość i otworzymy nasze obiekty. Śledząc na bieżąco prognozę pogody poinformujemy o konkretnej dacie, czy będzie to 30 maja czy weekend później, czy dopiero 15 czerwca – wyjaśnia Maciej Moczko.
Cennik nie jest jeszcze ustalony, lecz Spartan uspokaja, że nie ulegnie on drastycznym zmianom. Będą to jedynie kosmetyczne zmiany, nad którymi trwają obecnie prace.
Gdy chodzi o Morskie Oko przy ul. Chopina, również jest sukcesywnie rewitalizowane. W tym wypadku termin otwarcia został ustalony na 15 czerwca.
Dodajmy, że przez okrągły rok można też korzystać z Aquaparków Wrocławskiego Parku Wodnego: przy ul. Borowskiej w centrum miasta oraz Polnej na Brochowie. Najpóźniej w czerwcu zostanie otwarty trzeci, przy ul. Wilanowskiej na Zakrzowie.
Pięknie wreszcie kąpielisko przy ul. Jeziorowej w Pawłowicach, które ma się otworzyć w czerwcu. Będzie plaża miejska w nowej odsłonie, miejsce do piknikowania i na ognisko, nowe podesty, boisko do siatkówki, opieka ratownika i nowość - wypożyczalnia popularnych desek SUP. Woda w tym miejscu będzie regularnie badana, by wszyscy chętni, bez przeszkód, mogli korzystać z popularnego akwenu. Dodatkowo, tereny zielone zostały odświeżone, pojawiły się też nowe nasadzenia. Część z tych inwestycji to efekt wygranych przez mieszkańców projektów WBO.
- Liczymy, że Jezioro Pawłowickie będzie, jak co roku, jednym z ulubionych miejsc letniego, aktywnego i rodzinnego wypoczynku – mówi Łukasz Wójcik, dyrektor MCS-u.