Urodzenie młodych ar byłoby bezcenne dla ratowania tego gatunku niezwykle pięknych, długowiecznych i mądrych ptaków. Na razie wrocławska parka stroszy na siebie piórka, ale w zoo liczą, że to się zmieni. Para ar może być bardzo przywiązana do siebie i często można ją zobaczyć, jak siedzą blisko siebie i nawet nawzajem czyszczą sobie pióra.
W zoo we Wrocławiu można oglądać ary szafirowe od 2011 roku, kiedy to polskie służby celne przechwyciły na granicy z Ukrainą tę bardzo rzadką papugę. Ptak był przewożony nielegalnie w samochodzie osobowym, w małej klatce ukrytej pod kocami i odzieżą. Papuga, jako depozyt urzędu celnego w Przemyślu, została najpierw przekazana do zoo w Zamościu, a stamtąd do wrocławskiego.
W naturze ary szafirowe zamieszkują Boliwię. Są krytycznie zagrożone wyginięciem głównie z powodu kłusownictwa i nielegalnego handlu oraz ograniczaniem naturalnych siedlisk m.in. przez rozwój rolnictwa. W ciągu ostatnich trzech pokoleń zanotowano gwałtowne zmniejszenie się ich liczebności. Pozostała przy życiu populacja na wolności szacowana jest na mniej niż 250 osobników!