Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Oleksandr Usyk kontra Daniel Dubois to clou programu wrocławskiej gali boksu, która już 26 sierpnia na Tarczyński Arenie. Na karcie walk znajduje się jednak dużo więcej smakowitych kąsków, a Wrocław będzie trzymał kciuki za Rafała Wołczeckiego.

Rafał Wołczecki (w środku) i trener Krzysztof Wroński (z lewej) to na zawodowym ringu duet niepokonany.

Gdy w połowie lipca ruszyła sprzedaż biletów na wydarzenie, w ciągu pierwszych 25 minut sprzedano ich 7 tysięcy. Obecnie można jeszcze nabyć wejściówki za 219 zł na trybunę B i D. Dostępne są także karty wstępu na trybunę C za 299 zł. Gdy chodzi o VIP-owskie bilety, organizator ustalił rozpiętość cen w przedziale od 1999 do 9999 zł. Trzeba też wiedzieć, że kibice obejrzą galę na platformie Megogo, o której istnieniu niewielu do tej pory wiedziało.

Pojedynkiem wieczoru będzie, rzecz jasna, starcie mistrza świata wagi ciężkiej organizacji IBF, WBA, WBO, IBO i The Ring, Oleksandra Usyka (20-0-0, 13 KO) z obecnym mistrzem regularnym WBA, Brytyjczykiem Danielem Dubois (19-1-0, 18 KO). Galę organizuje K2 Promotions we współpracy z Knockout Promotions i Skill Challenge Promotions.

To właśnie w Polsce, siedem lat temu, Usyk rozpoczął swoją błyskawiczną podróż ku tytułowi niekwestionowanego mistrza kategorii junior ciężkiej, zdobywając pas WBO w walce z Krzysztofem Głowackim. Tym razem Ukrainiec ponownie wkroczy na polski ring, lecz w drodze do niekwestionowanego czempionatu w wadze ciężkiej. Przypomnijmy, że do pełnej kolekcji brakuje mu już tylko pasa WBC, który obecnie należy do Tysona Fury'ego, będącego również mistrzem linearnym.

Daniel "Dynamit" Dubois jest o 11 lat młodszy od Usyka. 25-letni brytyjski bokser promowany przez Franka Warrena i Queensberry Promotions ma na koncie jedną porażkę z rodakiem Joe Joyce'em, poniesioną w listopadzie 2020 roku. Należy jednak pamiętać, że przed przerwaniem walki z powodu kontuzji oka Dubois prowadził na kartach punktowych. Stawką było pięć pasów mistrzowskich: EBU, WBC Silver, WBO International, BBBofC British i Commonwealth Boxing Council wagi ciężkiej.

Wrocławian będzie też jednak zajmować walka Rafała Wołczeckiego (Adrenalina Boxing Club Wrocław), podopiecznego Krzysztofa Wrońskiego. To człowiek demolka i siostrzeniec matchmakera Roberta Krzaka. To właśnie ten

były wrocławski dziennikarz wyselekcjonuje Wołczeckiemu rywala. I jesteśmy pewni, że 26 sierpnia 26-latek nadal będzie niepokonany.

Kibice pięściarstwa ostrzą sobie także zęby na starcie Fiodora Czerkaszyna, perełki w polskim boksie. Dojdzie wreszcie do walki o pas WBO International wagi lekkiej pomiędzy Ukraińcem Denisem Berinczykiem (17-0, 9 KO) i Anthony Yigitem (27-3-1, 10 KO). Wystarczy wspomnieć, że Berinczyk to srebrny medalista olimpijski z Londynu (2012) oraz wicemistrz świata z Baku (2011).

Tancerz w ringu

26 sierpnia na Tarczyński Arenie będziemy też świadkami zawodowego debiutu Aadama Hameda. To syn legendarnego mistrza świata Naseema Hameda, znanego z tańców w ringu i prowokacyjnego stylu walki oraz efektownych wejść między liny (raz zjechał specjalnie skonstruowaną windą).

Źródła: Wrocław