Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

40 000 metrów sześciennych betonu i ponad 220 000 ton asfaltu wykorzystają wykonawcy największej w historii wrocławskiego lotniska inwestycji. Intensywne prace trwają od jesieni zeszłego roku i jak dotąd przebiegają zgodnie z planem.

Trwająca inwestycja to krok milowy w historii lotniska. Nie przeszkadza ona jednak już teraz poszerzać oferty podróżowania.

W ramach przebudowy części operacyjnej Portu Lotniczego Wrocław powstaną: nowa płyta postojowa na dwanaście samolotów, droga szybkiego zjazdu, nowa, mierząca 2,5 kilometra, droga kołowania, płaszczyzna do odladzania, a także przebudowane zostaną istniejące drogi kołowania.

– Trwająca inwestycja to krok milowy w historii naszego lotniska. Nawet budowa aktualnie wykorzystywanego terminalu przed Euro 2012 nie była tak skomplikowana jak obecnie realizowane prace. Duże brawa należą się wszystkim zaangażowanym

w ten proces, ponieważ nie tylko jesteśmy w stanie obsługiwać wszystkie zaplanowane operacje lotnicze, ale również stale powiększamy naszą siatkę połączeń o kolejne atrakcyjne kierunki – podkreśla Karol Przywara, prezes Portu Lotniczego Wrocław.

Całkowity koszt inwestycji to 376 878 387 zł netto (463 560 416,01 zł brutto), z czego 175 mln zł pochodzić będzie z dofinansowania unijnego w ramach instrumentu CEF2 na lata 2021–2027. To największa inwestycja lotnicza z unijnym dofinansowaniem w całej Europie, która przyniesie pasażerom wiele korzyści, takich jak: zdecydowanie większa szansa na jeszcze bardziej atrakcyjną siatkę połączeń – zarówno turystycznych, jak

i biznesowych – potencjał na pojawienie się nowych przewoźników czy podniesienie komfortu podróżowania.

Budowa nie przeszkadza jednak już teraz poszerzać oferty podróżowania. Przypomnijmy, że od 18 lipca węgierski przewoźnik Wizz Air zwiększy swoją obecność w Porcie Lotniczym Wrocław. Dzięki drugiej maszynie w bazie w stolicy Dolnego Śląska pasażerowie zyskają aż cztery nowe kierunki oraz więcej lotów do ulubionych wakacyjnych destynacji na południu Europy.

Madryt, Nicea, Bukareszt i Bazylea - to te nowości. Do Bazylei samoloty Wizz Air będą latać cztery razy w tygodniu, natomiast do Nicei, Madrytu i Bukaresztu przewoźnik zaplanował po trzy połączenia tygodniowo. Ponadto zwiększona zostanie częstotliwość lotów do Włoch, Hiszpanii i Chorwacji.

W kwietniu najchętniej wybieranym połączeniem turystycznym były podróże na lotnisko Mediolan-Bergamo. Ten kierunek obrało ponad 13 tys. pasażerów. Niewiele mniej, 12 tys., wybrało lot na Maltę, która od pewnego czasu cieszy się dużym zainteresowaniem. Podium w kategorii lotów turystycznych uzupełniła włoska Bolonia (ponad 11 tys. podróżnych).

Źródła: Wrocław