Prace przy modernizacji zajezdni Borek trwały dwa lata. Dzięki nim obiekt jest nowocześniejszy i przyjaźniejszy dla pracowników, ale również okolicznych mieszkańców. Pojawiły się nowe torowiska i stanowiska obsługi dla tramwajów. Zajezdnia pomieści dodatkowych 23 sztuk składów, co jest bardzo ważne w perspektywie najbliższych miesięcy, kiedy do Wrocławia sukcesywnie będą przyjeżdżać nowe tramwaje. Powstała hala biurowa, która zapewni pracownikom jeszcze bardziej komfortowe warunki pracy. Wybudowany został nowy zbiornik przeciwpożarowy oraz dodatkowy magazyn, w którym będzie można przechowywać części zamienne do tramwajów. Wybudowano hale obsługi codziennej tramwajów z głębokimi kanałami rewizyjnymi.
Co ważne dla okolicznych mieszkańców, prace wykonane w zajezdni przyczynią się do tego, że będzie ciszej w okolicy. Podczas inwestycji wybudowany został ekran akustyczny wytłumiający hałas, a zamontowane torowiska są też bardziej wyciszone. Wykonana modernizacja na Borku to jeszcze nie koniec wszystkich prac. Część z nich potrwa do 2025 roku.– Wprawdzie najważniejsze elementy przeszły już gruntowny remont, ale czeka nas jeszcze przebudowa układu torowego pomiędzy szlakiem, a zajezdnią, modernizacja układu zasilania zajezdni, przebudowa monitoringu. Zadbamy też, aby pojawiło się więcej zieleni – mówi Witold Woźny, prezes MPK.
Przewoźnik zapowiada, że to nie koniec inwestycji w bazę infrastrukturalną. Na początku 2025 roku MPK planuje rozpocząć realizację następnego dużego projektu - modernizację hali nr 1 na zajezdni Gaj. – W ramach tego zadania wyremontujemy tory wewnątrz hali, zamontujemy nowe zwrotnice, nową tokarkę podtorową czy żurawia obrotowego. Zakupimy nowy podnośnik, wybudujemy nowy pomost roboczy. Mówiąc krótko, hala „jedynka” na zajezdni Gaj, uzyska nowe życie i będzie bezpieczniejszym, wygodniejszym miejscem do pracy – zapowiada wiceprezes MPK Przemysław Nowicki.
To nie koniec wielkich inwestycji w zajezdnie. W najbliższych latach miasto planuje budowę nowego obiektu na Nowych Żernikach.