- Kongres, jak i wydarzenia mu towarzyszące mają zdiagnozować obecny stan i wyznaczyć wspólne kierunki rozwoju kultury. Kongres to jednak nie tylko debaty. Ogłosimy konkurs na mikrogranty artystyczne dla organizacji pozarządowych na 10 wydarzeń w różnych miejscach Wrocławia, które mogą towarzyszyć kongresowi - mówi Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia.
Jesienne wydarzenie powstało z połączenia organizowanego w 2016 i 2020 roku Wrocławskiego Kongresu Kultury i zeszłorocznego Dolnośląskiego Kongresu Kultury. Organizacja wspólnego spotkania to kamień milowy kulturalnej współpracy pomiędzy dwoma samorządami. Połączony kongres ma umożliwić wymianę doświadczeń i wiedzy, integrację, edukację oraz stać się otwartą platformą współpracy i dialogu.
- Kultura to różnorodność, to dyskusje, a nawet czasem i spory. To jednak przede wszystkim mnogość inicjatyw i kierunków. W tej wielowątkowości łączy nas wspólny mianownik - Dolny Śląsk - mówi Jarosław Rabczenko, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego. - Wrocław oraz cały region powinny tworzyć wspólny organizm, również w dziedzinie kultury. A ponieważ sztuki współpracy musimy się uczyć od siebie nawzajem, to październikowy kongres z pewnością zaowocuje wspólnymi działaniami przyszłości - dodaje.
Przy okazji tej współpracy rodzi się szansa, by powrócić do wspierania projektów filmowych realizowanych na Dolnym Śląsku. - Razem z miastem chcielibyśmy ponownie współfinansować budżet programu, realizowanego przez Dolnośląskie Centrum Filmowe. Już w tym roku Województwo zwiększyło budżet programu o 0,5 mln zł, a wkrótce razem ogłosimy wyniki tegorocznego naboru. Zgadzamy się bowiem, że każdy dofinansowany film to wizytówka naszego regionu w zarówno w Polsce, jak i na świecie – podkreśla Jarosław Rabczenko.
Jednym z elementów programu będą wybory do dwóch Rad Kultury. W głosowaniu wybrać będzie można przedstawicielki i przedstawicieli do Wrocławskiej Rady Kultury oraz – po raz pierwszy – także do Dolnośląskiej Rady Kultury.