Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Zrewitalizowany w ubiegłym roku skwer Czesława Niemena to miejsce u zbiegu ulic Stawowej i Bogusławskiego, gdzie nie śpiewają już tylko ptaki… Wszystko dzięki szafie grającej, która odtwarza pięć najbardziej znanych utworów mistrza.

Czesław Niemen stał się jeszcze bardziej obecnym w zieleńcu swojego imienia.

Przez wiele lat zaniedbany i zniechęcający do wypoczynku plac niesamowicie się zmienił. W maju 2021 roku patronem tego miejsca został Czesław Niemen.

- Myślę, że sąsiedztwo nie jest bez znaczenia, bo obok mamy Teatr Muzyczny Capitol, ale też skwer Wojtka Młynarskiego, także takie muzyczno-artystyczne klimaty tutaj na Bogusławskiego - mówił Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, podczas zeszłorocznego, październikowego otwarcia tego miejsca po renowacji. - Chcemy, by ze skweru korzystali nie tylko wrocławianie, ale również turyści. Bliskie sąsiedztwo Dworca PKP i PKS powoduje, że to świetne miejsce oczekiwania na podróż – dodawał.

Teren zyskał mnóstwo zielonych nasadzeń, zadbano też o istniejące drzewa. Powstały miejsca odpoczynku, nowe latarnie, uregulowano chodniki i ułożono płyty z kamienia, co podkreśla naturalny charakter miejsca.

Przypomnijmy, że skwer został nazwany imieniem znakomitego polskiego muzyka, aby podkreślić jego związki z Wrocławiem. Na miejscu dowodzi tego pamiątkowa tablica z kalendarium, zamontowana po metamorfozie zieleńca.

Dzięki Stowarzyszeniu Pamięci Czesława Niemena skwer udostępniono mieszkańcom przy dźwiękach jego muzyki, co stało się z kolei inspiracją, by wprowadzić ją tutaj na stałe.

I dziś jest to już możliwe za sprawą szafy grającej, która odtwarza pięć najpopularniejszych przebojów Niemena: „Dziwny jest ten świat”, „Pod Papugami”, „Czy mnie jeszcze pamiętasz”, „Sen o Warszawie” oraz „Wspomnienie” („Mimozami jesień się zaczyna…”).

Wystarczy wcisnąć guzik przy wybranym tytule. I na chwilę, pośród zieleni, zapomnieć o całym tym dziwnym świecie…

Źródła: Wrocław