Przy ul. Spiskiej działa osiem kortów o nawierzchni ceglanej, w tym cztery oświetlone. To całoroczne centrum tenisowe położone w sercu pięknego parku Andersa. Tamtejsza mączka na kortach pod względem jakości jest jedną z najlepszych w Europie.
Do tej pory na zimę, od października do końca kwietnia, cztery korty przykrywane były tam halą pneumatyczną. Jeszcze w tym roku powstanie jednak dla nich nowe zadaszenie – lekka hala łukowa podobna do konstrukcji na ul. Pułtuskiej. Prowadzone są już prace projektowe, a latem rozpocznie się stawianie nowego obiektu, który będzie służył tenisistom przez cały rok.
- Gdy latem padało, nie można było z kortów korzystać. Teraz staną się całoroczne. Hala będzie miała rozsuwane boczne ściany, a nawierzchnia pozostanie miękka, co jest ważne m.in. dla osób starszych, szanujących stawy. Jest szansa, że jeszcze w tym roku obiekt zostanie oddany do użytku – mówi Maciej Moczko, rzecznik prasowy Spartana.
Przy Spiskiej znajduje się też domek kortowy, a w nim recepcja, szatnie wraz z sanitariatami, sklepik tenisowy oraz bar. Na miejscu klienci mają możliwość naciągnięcia rakiet.
Obiekt przy ul. Pułtuskiej to siedem kortów ceglanych pod chmurką i pięć sztucznych przykrytych dachem. Tu właśnie swoją karierę zaczynał Hubert Hurkacz. Z kolei na ul. Lubińskiej znajdziemy dwa korty naturalne przykryte dachem i trzy otwarte. Całości dopełnia jeden otwarty plac gry o nawierzchni sztucznej przy ul. Krajewskiego.
- Po zimie korty ziemne wymagały generalnej renowacji, co już za nami. Prace te polegały na wyczyszczeniu kortów z liści, igliwia czy mchu, odświeżeniu wierzchniej warstwy, zruszeniu, wyrównaniu i utwardzeniu. Na koniec pozostała ogólna kosmetyka kortów, poprawienie linii plastikowych wyznaczających strefę grania i montaż osprzętu - mówi Dariusz Kowalczyk, prezes WCT Spartan.
- W tym roku zakupiliśmy i wysypaliśmy na nasze korty około 40 ton mączki ceglanej - dodaje Maciej Moczko.
Gdy chodzi o cennik, różni się on na poszczególnych obiektach. Jest dostępny na https://spartan.wroc.pl/tenis.