Wrocław do kampanii przystąpił w 2016 roku. Od tego czasu do Rowerowego Maja przyłączają się kolejne placówki, a aktywny w nim udział bierze coraz więcej najmłodszych wrocławian.
- Liczby mówią same za siebie. W pierwszej edycji wzięło udział niespełna 4000 dzieci z 24 placówek. W ubiegłym roku aktywnie do szkoły i przedszkola dojeżdżało blisko 30 tysięcy dzieci ze 133 szkół i przedszkoli. W tym roku do kampanii przyłączyło się 146 placówek. Co ważne, połknięty w maju rowerowy bakcyl pozostaje z dzieciakami na dłużej. Widzimy to pod szkołami aż do początku wakacji. Drugim bardzo pozytywnym aspektem jest to, że w tym czasie na rowery i hulajnogi przesiadają się również rodzice, co także obserwujemy rano pod placówkami - przyznaje Monika Kozłowska-Święconek, dyrektorka Biura Zrównoważonej Mobilności.
- Dla nas akurat Rowerowy Maj nic nie zmienia, bo jeździmy rowerami cały rok. Ale wiele osób z klasy właśnie w maju zaczyna jeździć - bo chcemy wygrać! A my to jeździmy w domu całą rodziną. Jadę ja i moi dwaj bracia, no i tato. Najpierw jedziemy do przedszkola z Brunkiem, a potem do szkoły. Rowery przypinamy do ogrodzenia. Tata mówi, że jak zdam na kartę rowerową, to będę mogła sama rowerem wracać - żywiołowo opisuje 9-letnia Lena.
Za każdy aktywny dojazd do szkoły lub przedszkola dzieci otrzymują naklejki na plakat klasowy i do rowerowego dzienniczka.
- Klasa lub grupa przedszkolna, która będzie miała największą frekwencję w majowych dojazdach, wygrywa i otrzymuje nagrody. W tym roku zmieniliśmy formułę nagradzania, odchodząc od nagród rzeczowych, a w ich miejsce proponując ciekawe atrakcje od partnerów akcji. Ponad 30 instytucji wsparło kampanię zaproszeniami, voucherami i zniżkami - mówi Urszula Jagielnicka z miejskiego zespołu odpowiadającego za rozwój ruchu rowerowego we Wrocławiu.
Na nagrody mogą liczyć również najbardziej zaangażowane placówki. Poza nagrodzonymi grupami dzieci także najlepsze przedszkola otrzymują nagrody finansowe w wysokości (od 1. do 3. miejsca) 7000, 5000 i 3000 zł. Najlepsze podstawówki natomiast odpowiednio: 5000, 4000 i 3000 zł.