Doświadczenia rodziców pokazują, że nauczyciele, którzy aktywnie pracują nad budowaniem relacji z rodzicami, przyczyniają się do tworzenia środowiska wspierającego rozwój uczniów. Regularna, przejrzysta komunikacja powinna być inicjowana przez nauczycieli, tak by informowali oni rodziców o postępach czy problemach ich dziecka. Warto też pamiętać, że otwartość i gotowość na rozmowy jest kluczowa w budowaniu wzajemnego zaufania. Nauczyciele powinni zachęcać rodziców do aktywnego zaangażowania w edukację swoich dzieci, dostarczając im narzędzi i zasobów, które mogą pomóc w procesie.
Łatwo jest mówić, jak powinno być. Gdy jednak wchodzi się w środowisko szkolne ze swoim dzieckiem, zaczyna nam towarzyszyć strach o to, jak będzie wyglądać rzeczywistość. Niektórzy mają szczęście - trafiają na wychowawcę, który od pierwszych minut traktuje rodziców jak partnerów. Okazuje się, że można usiąść w kręgu i rozpocząć spotkanie od oddania głosu rodzicom, którzy opowiedzą o swoich dzieciach. Nauczyciel od pierwszych dni może budować mosty, a nie stawiać mury. Swoją postawą może stworzyć z rodzicami społeczność mającą wspólny cel.
Niektórzy mają szczęście, trafiając właśnie do takiego miejsca. Ale czy powinniśmy tutaj mówić o szczęściu? Rodzice muszą działać na rzecz zmiany polskiej szkoły, aby sprawić, by był to standard, a nie szczęśliwy traf. Nie mogą zapominać, że są częścią społeczeństwa edukacyjnego.
Jak mogą się zaangażować? Inspiracji można poszukać w powstałym we Wrocławiu przewodniku, jakim jest Plan dla edukacji, który stworzył m.in. Wrocławski Park Technologiczny w ramach inicjatywy Projektujemy przyszłość. Edukacja! Więcej na www.plandlaedukacji.pl.