To kolejna ulica w ścisłym centrum miasta po ul. Świdnickiej, Oławskiej, Szewskiej czy Kuźniczej, która przejdzie metamorfozę. Dziś ten odcinek ul. Ruskiej ma zniszczoną nawierzchnię, w jezdni tkwią szyny, choć tramwaj nie jeździ tędy od kilkudziesięciu lat.
– Szukamy projektanta, którzy przygotuje dokumentację na przebudowę ul. Ruskiej. To byłaby kompleksowa przebudowa sieci podziemnych, nawierzchni jezdni, chodników. Wszystko pod okiem konserwatora zabytków. Na ulicy chcemy wprowadzić drzewa oraz krzewy i nie tylko w donicach. Szczególne predyspozycje może mieć do tego pierzeja północna na odcinku między ul. Rzeźniczą i Kiełbaśniczą – zapowiada Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Projektant będzie miał za zadanie wprowadzić jak najwięcej zieleni niskiej i wysokiej, usunąć bariery architektoniczne dla osób z niepełnosprawnościami. Prace obejmą także przygotowanie dokumentacji dla nawierzchni znajdującej się pod arkadami na południowej stronie ul. Ruskiej, budowę drogi dla rowerów, a także strefy wejściowej od strony ul. Kazimierza Wielkiego i Psich Bud. Priorytet na ul. będzie dla pieszych i rowerzystów. Według wytycznych zarządzającego ruchem na ulicy Ruskiej powinna być zostać zachowana możliwość jednokierunkowego przejazdu aut na odcinku od ul. Rzeźniczej do ul. Kazimierza Wielkiego.
Biura projektowego szukają Wrocławskie Inwestycje, które będą nadzorować prace. Projekt będzie konsultowany z mieszkańcami. Jeśli zostanie wyłoniony wykonawca dokumentacji efekty jego prac powinniśmy poznać w przyszłym roku. Wtedy tez znane będą koszty przebudowy też historycznej ulicy w sercu Wrocławia. Szacować je można na kilkadziesiąt milionów złotych.