Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Piesi i rowerzyści we Wrocławiu będą mogli dostać się na Wyspę Opatowicką z dwóch stron, czyli od Biskupina kładką nad jazem i od Opatowic górą po górnych wrotach śluzy. To olbrzymie ułatwienie nie tylko rekreacyjne, ale też dla wszystkich, którzy mieszkają na Opatowicach, a pracują np. na Wielkiej Wyspie.

Przejście przez śluzę być może już w wakacje znów będzie możliwe

Przed remontem mieszkańcy powszechnie przechodzili przez śluzę. Kilka lat temu jednak RZGW rozpoczął remont śluzy, niestety po jego zakończeniu w ubiegłym roku przejście dla pieszych i rowerzystów zostało zamknięte.

– Proponowaliśmy kilka rozwiązań, które umożliwiłyby bezpieczne przejście przez śluzę. Z różnych przyczyn, w poprzednich latach nie udało się jednak uzyskać zgody ze strony Wód Polskich. Teraz to się zmieniło, za co bardzo dziękuję nowej pani dyrektor. Wystarczyło jedno spotkanie byśmy doszli do porozumienia. Wspólnie znaleźliśmy rozwiązanie, które znowu otworzy śluzę dla spacerowiczów i rowerzystów – mówi Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia.

Po ostatecznym zakończeniu ustaleń strony zadeklarowały podpisanie listu intencyjnego, który będzie jednocześnie sygnałem do umożliwienia otwarcia przejścia. W celu ograniczenia do minimum możliwości dokonywania aktów wandalizmu i zachowań niepożądanych Wody Polskie finalizują obecnie montaż systemu monitoringu.

– Musimy zabezpieczyć dojście i zejście ze śluzy, chodzi o przebudowę dojścia do tego obiektu inżynieryjnego. Postawimy też w odpowiednich miejscach barierki i siatki, tak by piesi byli maksymalnie bezpieczni w czasie korzystania z tego przejścia. Dodatkowo na całym terenie zamontowany zostanie monitoring, a nawet bramki które będą automatycznie blokować wejście, jeśli górne wrota śluzy będą otwierane – opisuje Mateusz Majka, wrocławski oficer rzeczny.

Na przeprowadzenie tych udogodnień i zabezpieczeń potrzeba około kilku tygodni. Prace już się rozpoczęły.

Źródła: Urząd Miasta Wrocław