- Rozstrzygnęliśmy przetarg. Wkrótce ruszymy z remontem. Odtworzymy frontową elewację na podstawie oryginalnej dokumentacji. Docelowa kolorystyka dolnych partii budynku to beż i oliwkowe detale. Czerwona, glazurowana cegła pozostanie, ale na pierwszym piętrze i wyżej - tam, gdzie historycznie po prostu taka była – zapowiada Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Ten etap prac obejmie także remont elewacji podwórzowej i dachu, ocieplenie stropu strychowego i piwnicznego, izolację przeciwwilgociową ścian piwnicy, wymianę stolarki okiennej oraz udogodnienia dla osób ze specjalnymi potrzebami.
Ponadto miasto kontynuuje remont błękitnej sąsiadki (Kurkowa 61/63), kamienicy zbudowanej w 1900 roku, w której znajduje się czternaście lokali mieszkalnych.
Projekt zakładał, że elewacja będzie mieć oliwkowy kolor, jednak podczas badań stratygraficznych przy osobistym udziale konserwatora zabytków ustalono, że fasada budynku oryginalnie była w kolorze niebieskim.
W zeszłym roku wyremontowano elewację frontową, dach ze stropem, wymieniono stolarkę okienną na elewacji frontowej oraz wzmocniono konstrukcję balkonów, a także odtworzono ich detale architektoniczne i sztukatorskie.
- Obiecywaliśmy wtedy, że nie ma mowy, byśmy na tym skończyli, bo potrzeby są większe. Idziemy zatem dalej. Kolejny etap remontu to ocieplenie tylnej elewacji i stropu w piwnicy, wykonanie izolacji przeciwwilgociowej ścian oraz udogodnienia dla osób ze specjalnymi potrzebami - wymienia Jacek Sutryk.
Łączny koszt obu zadań to ponad 3 mln zł.
- Mamy jeden z największych w kraju, ale i jeden z najstarszych zasobów komunalnych. Mamy też świadomość, że nie wszędzie Wrocław widziany przez kuchenne drzwi jest jak z obrazka. Naszym priorytetem jest jednak konsekwentnie ten obraz zmieniać, podwórko po podwórku i kamienica po kamienicy - podkreśla prezydent Wrocławia.
Przypomnijmy, że w sierpniu zeszłego roku miasto zainaugurowało nowy program - PoWROty kamienic. W jego ramach do 2029 roku zostanie wyremontowanych 100 kamienic oraz odnowionych 70 podwórek.