Miasto zobowiązało się do przygotowania dokumentacji niezbędnej do utworzenia rezerwatu, uregulowania gospodarki wodnej oraz ewentualnej remediacji terenu. Wrocław ma również przejąć nadzór nad rezerwatem i finansować jego utrzymanie. Z kolei RDOŚ zadeklarowała wsparcie merytoryczne i opracowanie planu ochrony.
- Pola Irygacyjne to żywy dowód na to, że przyroda potrafi sama się odbudować. Jeśli damy jej czas i warunki, powraca z ogromną siłą. Zależy nam, by wzmocnić ten proces poprzez świadome działania. Zgodnie z rekomendacją wybitnych przyrodników wystąpiłem do RDOŚ z wnioskiem o utworzenie rezerwatu, bo to najwyższa forma ochrony przyrody. Ten krok to inwestycja w przyszłość miasta: w retencję, w bioróżnorodność, w adaptację do zmian klimatu - podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Pola Irygacyjne pełnią funkcję naturalnego zasobu ekologicznego i klimatycznego. Chronią przed suszą, łagodzą skutki upałów i zwiększają bioróżnorodność.
- Naszym zadaniem jest przygotowanie planu ochrony, a także zapewnienie, że wszelkie działania prowadzone przez miasto będą zgodne z celami ochrony przyrody - mówi Katarzyna Łapińska, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu.
Pola Irygacyjne przez ponad 130 lat wykorzystywano jako naturalną oczyszczalnię ścieków. Miasto zleciło na tym obszarze przeprowadzenie szczegółowej inwentaryzacji przyrodniczej. - Obserwowaliśmy aktywność zwierząt, wyszukiwaliśmy stanowiska roślin i mapowaliśmy siedliska. Pola to żywy, złożony ekosystem, który po latach eksploatacji sam rozpoczął proces regeneracji - wyjaśnia prof. Marcin Kadej, dziekan Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego.
O wyjątkowości terenu decydują: duża powierzchnia (ok. 1110 ha), bliskość dolin Odry i Widawy, sąsiedztwo Lasu Rędzińskiego oraz brak zabudowy i sztucznego oświetlenia. Występuje tam 206 cennych gatunków roślin, grzybów i porostów oraz zwierząt. W tym takie ssaki jak bóbr europejski, mopek zachodni i czy karlik drobny oraz takie ptaki jak podróżniczek, jarzębatka, derkacz, lerka, bocian biały, łabędź krzykliwy czy czapla biała.
Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, rezerwat może zostać utworzony za około 3 lata.