Nie może być mowy o rozbudowie wrocławskich tras tramwajowych bez nowego domu w którym będą nocowały tramwaje. Obecnie funkcjonujące trzy zajezdnie się przepełnione, dlatego miasto podjęło decyzję o budowie nowego, nowoczesnego obiektu.
- To będzie największa i najnowocześniejsza zajezdnia we Wrocławiu. Pomieści aż 150 tramwajów. Powstaną też hale serwisowe, myjnia, lakiernia oraz budynek centrali ruchu. Rozstrzygnęliśmy przetarg na zaprojektowanie nowej zajezdni na Nowych Żernikach. Zwyciężyło konsorcjum DATABOUT i RYSY Architekci z ofertą wartą ponad 13 mln zł. Teraz czekamy na uprawomocnienie wyniku i będziemy mogli ruszyć z umową oraz pracami projektowymi - cieszy się prezydent Jacek Sutryk.
Po podpisaniu umowy z wykonawcą dokumentacji harmonogram będzie następujący: biuro projektowe 3 miesiące ma mieć na koncepcja zajezdni, a kolejne 15 miesięcy na pełną dokumentację budowlaną, dopiero potem będzie można ruszyć z realizacją inwestycji, która z racji na gigantyczne koszty na pewno będzie realizowana etapami.
- Ekologia jest dla nas bardzo ważna, dlatego zaplanowaliśmy panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, wentylację z rekuperacją oraz wykorzystanie deszczówki do mycia tramwajów. To coś więcej niż obiekt infrastrukturalny. To inwestycja w wygodniejszy, lepiej skomunikowany i bardziej zielony Wrocław - miasto, które patrzy w przyszłość - podsumowuje prezydent Wrocławia.
Aby tramwaje mogły dojechać do nowej zajezdni jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na projekt prawie 2 km torowiska od ul. Kosmonautów poprowadzonego po wschodniej stronie - wzdłuż alei Architektów. Pętla tramwajowa powstanie za zajezdnią w pobliżu planowanego na tym osiedlu Wrocławskiego Centrum Sportu.