Projekt zakłada m.in. wykorzystanie naturalnych spadków terenu na stworzenie siedmiu ogrodów deszczowych z roślinami hydrofitowymi - jako zagospodarowanie wód opadowych - oraz postawienie, na prośbę mieszkańców, altan.
- Projektantka zaplanowała aż trzy altany. W dodatku będą tematyczne: herbarium, winarium oraz rosarium porośnięte odpowiednio ziołami, winoroślą i różami – mówi Katarzyna Galewska. Warto wiedzieć, że ten unikatowy projekt stworzyła wrocławska architekt, wykładowczyni na Uniwersytecie Przyrodniczym, dr inż. arch. Magdalena Zienowicz.
Jeśli do tego dodamy zachowanie aktualnego charakteru wnętrza i pozostawienie m.in. sznurków na pranie, to otrzymamy bardzo unikatową przestrzeń na miarę oczekiwań mieszkańców. A to wszystko w pobliżu bardzo uczęszczanej al. Kromera.
Projekt powstał w ścisłej konsultacji z mieszkańcami. Nie chcieli oni zmieniać charakteru tego miejsca. Oczekiwania są takie, by było przytulnie i zielono. Mimo bliskiego sąsiedztwa mocno uczęszczanej drogi wzdłuż al. Kromera ma się wrażenie przebywania na dużej działce, a przecież jesteśmy w środku miasta.
Obecnie na powierzchni ponad 1 ha znajduje się dużo zieleni oraz przedogródki. Zostaną one zachowane, a zieleń uporządkowana i jeszcze uzupełniona dodatkowymi nasadzeniami w liczbie ponad 10 tysięcy sztuk roślin. Pojawią się m.in. byliny, roślinność w ogrodach deszczowych, pnącza, rośliny rabatowe, okrywowe, kwiaty cebulowe i zioła.
- Ponad połowa powierzchni to tereny zielone. Oprócz tego pojawią się 33 miejsca postojowe, w tym trzy miejsca dla niepełnosprawnych. Będą śmietniki podziemne w trzech skupiskach oraz miejsca tymczasowej zbiórki odpadów wielkogabarytowych, dwa place zabaw dla dzieci i boisko wielofunkcyjne z piłkochwytami.
Rzecz jasna, teren zostanie dostosowany do poruszania się osób niepełnosprawnych i matek z wózkami dziecięcymi. Zaprojektowano wreszcie ścieżki sensoryczne o różnych fakturach, zapewniających zróżnicowane doznania zmysłowe.
Szacowany koszt inwestycji to blisko 5 mln zł.