Drugi etap to przede wszystkim dalsza poprawa jego dostępności. Udostępniony zostanie sam szczyt wzgórza. Pojawią się też wygodne toalety z wystrojem bardzo mocno utrzymanym w klimacie sprzed ponad 120 lat, ale w pełni odpowiadające współczesnym oczekiwaniom.
Bastion Sakwowy został otwarty 8 czerwca, po trudnym technicznie, konserwatorsko i trwającym ponad dwa lata pierwszym etapie rewaloryzacji, który objął m.in. kolumnadę i pawilon persytylowy. Ta część prac kosztowała ponad 30 mln złotych, ale dzięki temu Wrocław odzyskał przestrzeń, która zachwyca turystów i zdobywa serca mieszkańców. Na terenie obiektu działa już kawiarnia. Wkrótce otwarta będzie restauracja.
Miasto od początku zaznaczało, że rewitalizacja jest podzielona na etapy i że nie będzie zwlekać z realizacją kolejnego.
– Nawet najstarsi mieszkańcy naszego miasta nie pamiętają Bastionu Sakwowego w takiej formie, do jakiej właśnie go doprowadziliśmy. Powinniśmy to kontynuować. Wyremontowaliśmy najważniejszą część tego miejsca, ale bastion to nie tylko perystyl, plac z fontanną i kolumnada, tylko duże założenie architektoniczne. Chcemy mieć perełkę - miejsce spotkań, kultury, wypoczynku, z którego Wrocław będzie dumny – podkreśla prezydent Jacek Sutryk.
W ramach drugiego etapu wyremontowany zostanie budynek toalet, zaprojektowany w 1897 roku. Będzie on dostosowany do niepełnosprawnych. Przewidywane są w nim także udogodnienia dla osób z małymi dziećmi.
– Ten etap składa się z dwóch zadań inwestycyjnych. Poza przebudową budynku toalet, renowację przejdzie mur znajdujący się między tym obiektem, a obserwatorium. Odnowimy też balustrady i schody w tej części bastionu. Zagospodarujemy również teren samego wzgórza o powierzchni ponad 2,5 tys. m2. Wyremontujemy ścieżki północną i południową, prowadzące na szczyt. Odnowimy też podstawę po budynku gloriety. Zamontujemy dodatkowe oświetlenie i ławki – wylicza Jolanta Wnęk, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.
Szacowany termin realizacji prac w ramach drugiego etapu to około 8 miesięcy od podpisania umowy.