– Zgodnie z zapowiedzią ogłosiliśmy przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej przebudowy ul. Pułaskiego od ul. Kościuszki do ul. Małachowskiego. Docelowo chcemy, żeby ulica Pułaskiego przeszła kompleksową przebudowę na 270-metrowym odcinku. Planujemy wybudować tu nowe wydzielone torowisko tramwajowe, jezdnię, nowe drogi dla rowerów, chodniki, oświetlenie. Chcemy by powstały dwa nowe przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe na wysokości skrzyżowania z ul. Kościuszki oraz ul. Małachowskiego – mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Miasto czeka też potężne wyzwanie związane z przebudową sieci podziemnych. W tym miejscu sieć wodno-kanalizacyjną pamięta XIX wiek. W pobliżu jest Główny Punkt Zasilania w energię elektryczną. To oznacza pod ziemią wielką sieć kabli energetycznych. Od momentu podpisania umowy biuro projektowe będzie miało 12 miesięcy na przygotowanie dokumentacji. Warunki przebudowy ulicy będzie musiał uzgodnić wojewódzki konserwator zabytków. Podobnie sprawa ma się przy remoncie ul. Powstańców Śląskich. Miasto chce na kluczowych fragmentach tej ulicy zrezygnować z kostki brukowej ułożyć nawierzchnię bitumiczną i dzięki temu poprawić komfort mieszkańców oraz ograniczyć hałas.
– Projekt obejmie remont nawierzchni ulicy Powstańców Śląskich po obu stronach, od skrzyżowania z ulicą Swobodną do skrzyżowania z al. Hallera i al. Wiśniowej. Remont ma zostać podzielony na 3 etapy. W pierwszym planowane są pracy na odcinku od skrzyżowania z ulicą Swobodną do skrzyżowania z ulicą Radosną i ul. Szczęśliwą – opisuje prezydent Jacek Sutryk. – W drugim etapie objęta zostanie nawierzchnia z kostką pomiędzy skrzyżowaniem z ulicą Wielką do ronda. W trzecim etapie planowane są prace od ronda do skrzyżowania z al. Hallera i al. Wiśniową. W sumie będą to blisko 2 kilometry nowej nawierzchni.
Miasto szacuje, że koszty obu inwestycji mogą wynieść nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Ostateczne kosztorysy poznamy po zakończeniu prac projektowych.