– Wrocław powinien pójść za ciosem. Zamierzamy w czerwcu ogłosić przetarg na drugi etap rewitalizacji. Obejmie on remont zabytkowej toalet od strony ul. Nowej. W jego zakres wejdzie również uporządkowanie szczytu wzgórza. Pojawi się na nim oświetlenie. Zrewitalizowana zostanie także płyta, która jest podstawą dawnej gloriety – zapowiada prezydent Jacek Sutryk.
To nie koniec zmian, do których ma dojść w najbliższych latach. Zarząd Zieleni Miejskiej przygotowuje projekt remontu promenady nad fosą oraz przylegającej do niej zieleni parkowej i małej architektury (rewitalizacja miałaby objąć źródełko Freytaga).
W planach jest także kolejny etap rewitalizacji Bastionu Sakwowego. Obejmie dawne obserwatorium na szczycie (choć obserwacji gwiazd na pewno tam nie będzie, bo w centrum jest dziś zbyt jasno). W ramach trzeciego etapu miasto zajmie się też kazamatami w północnym stoku wzgórza.
– Otwarte pozostaje także pytanie o zamknięcie wzgórza wysokim akcentem. W tym wypadku o wiele za wcześnie na deklaracje. Oryginalna glorieta mieściła punkt widokowy i cukiernię, jednak nie był to pojemny obiekt: połowę jego kubatury zajmowała klatka schodowa – mówi Jacek Sutryk.
W przypadku inwestycji budowlanych na Bastionie Sakwowym konieczne jest też m.in. uzgodnienie z konserwatorem zabytków i zamknięcie tych ustaleń dokumentem w postaci planu miejscowego. – Gdybyśmy ustalili warunki brzegowe, co może powstać w miejscu dawnej gloriety, moglibyśmy ogłosić konkurs na taki obiekt. Na dziś pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia: czy tam budować, a jeśli budować, to czy glorietę w formie historycznej – dodaje prezydent Wrocławia.