Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Średni czas trwania sprawy w polskim sądzie rejonowym w 2022 roku wynosił niemal pół roku – tyle przeciętnie trzeba było czekać na orzeczenie w pierwszej instancji. W sądzie okręgowym to przeciętnie 9,5 miesiąca. Czy istnieje szybszy i tańszy sposób na załatwienie sporu?

Prezydent Jacek Sutryk i środowisko prawnicze przy okazji podpisywania deklaracji.

Tak. Można zgodzić się na mediację. Miasto Wrocław zawarło porozumienie o współpracy z przedstawicielami sądów, prawniczych samorządów zawodowych i środowiska naukowego prawników. Główny cel: popularyzować mediacje jako skuteczną, pozasądową metodę rozwiązywania konfliktów.

Planowane jest też wspólne przygotowanie materiałów promocyjnych, konferencji i kampanii. Porozumienie ma charakter otwarty – mogą do niego przystąpić nowe podmioty.

- Jeśli system daje możliwość szybszego sposobu rozwiązania konfliktu sąsiedzkiego, rodzinnego czy sporu w biznesie – korzystajmy. Jako miasto bezpłatnie udostępniamy zresztą takie instrumenty mieszkańcom. Wrocław jest miastem dialogu. Wieki funkcjonowania na styku kultur pokazały, że wzajemne poszanowanie i umiejętność wsłuchania się w to, co mówią inni dają najlepsze owoce – mówi prezydent Jacek Sutryk.

Wrocław od lat finansuje program Pogotowia Mediacyjnego. Jest on prowadzony przez fundację „Dom Pokoju”. Chętnych nie brakuje. Rocznie w ramach tego projektu przeprowadzanych jest do 120 mediacji. Korzystają nie tylko mieszkańcy jako osoby fizyczne, rozwiązywane są też sprawy z udziałem m.in. Rad Osiedli. Osoby prowadzące negocjacje to wykwalifikowani fachowcy przy Sądzie Okręgowym we Wrocławiu. Korzystanie z mediacji w ramach miejskiego programu jest bezpłatne – mediator jest do dyspozycji stron przez trzy spotkania (każde do 90 minut).

Stronami porozumienia, poza miastem, są też m.in. Prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu, koordynatorzy ds. mediacji w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu czy Dziekan Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Za pomocą mediacji można rozwiązywać sytuacje sporne z wszystkich dziedzin życia społecznego – zarówno na etapie przedsądowym, jak i już w momencie, gdy sprawa dotarła na wokandę.

- Ludzie często nie zdają sobie sprawy, że istnieje możliwość mediacji. One są dobrowolne. Oznacza to, że strony decydują o tym, czy skorzystają z takiej możliwości rozwiązania sporu. Strony nie mają obowiązku zawarcia ugody, na każdym etapie mogą mediacje przerwać. Jeśli dojdą do porozumienia, ich ugodę

zatwierdza sąd - wyjaśnia adw. dr Monika Haczkowska, prezeska Centrum Mediacji przy Izbie Adwokackiej we Wrocławiu, inicjatorka podpisania deklaracji.

Źródła: Wrocław