Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Wrocławski Park Wodny, to dziś dwie lokalizacje (na ulicy Borowskiej i ul. Polnej). Poza siłowniami, saunami, basenami i zjeżdżalniami - to skomplikowane przedsiębiorstwo działające jako kogeneracja: wytwarzające prąd z gazu i szukające nowoczesnych rozwiązań energetycznych. Zdradzamy koszty jego funkcjonowania.

Aquapark szuka oszczędności m.in. ograniczając powierzchnię grzania obiektu zimą

W styczniu Wrocławski Park Wodny sprawdza, jak w praktyce nowe ceny za gaz i prąd które zaoferowały państwowe spółki energetyczne i paliwowe, wpływają na koszty funkcjonowania obiektów. By te koszty ograniczyć, między innymi założono żagle termiczne : 2300 m2 specjalnej tkaniny podwieszonej 4,5 m od sufitu. Już zmierzono że temperatura pod żaglem jest o 4 stopnie Celsjusza wyższa niż nad nim.

Jako Aquapark produkujemy lwią część prądu z gazu. Sam gaz zaś nie kupujemy bezpośrednio u państwowego dostawcy. Prognozy które dostaliśmy z PGNiG w ubiegłym roku, mówiły nawet o 1200% możliwej podwyżki. Kupujemy gaz w transzach na giełdzie paliwowej. Znacznie taniej, choć wciąż bardzo drogo gdy zestawimy te ceny z ubiegłorocznymi. Nie jesteśmy samodzielnie wyprodukować 100% potrzebnego prądu więc część kupujemy w Tauronie. Generalnie, choć udało nam się ograniczyć podwyżki cen paliw poprzez zamówienia na giełdzie - to dziś (porównując rok do roku) koszty prądu i gazu są wyższe o 200-300%. Pamiętajmy, że 54% ceny biletu to te koszty – ogrzania wody, powietrza czy saun – opisuje Kornel Kempiński, dyrektor obiektu na ul. Borowskiej .

Aquapark w listopadzie wyłączył zewnętrzną część basenu rekreacyjnego. Dzięki temu, nie ma wymiany wody i jej wychładzania na zewnątrz. To strata niewątpliwej atrakcji dla odwiedzających. Ale dzięki takiemu działaniu nie trzeba było podnosić cen biletów - jak robiły to inne obiekty w Polsce. Co oznacza wyłączenie na zimę zewnętrznego basenu z finansowego punktu widzenia?

Spadek temperatury na basenie zewnętrznym w wietrzną pogodę przy temperaturach około 0 - +6 , to około 4 stopnie mniej na głębokości 40-50 cm. Ilość energii potrzebnej do utrzymania stałej temperatury to: GAZ – 200 zł/h, czyli około 3200 zł dziennie i 100 000 zł miesięcznie. Przy wyłączonym z użytku basenie oszczędności są na poziomie: 400 zł/h, czyli około 6500 zł dziennie i 195 000 zł miesięcznie – wylicza Kempiński.

Dzięki takim zabiegom, mimo podwyżki cen prądu i gazu, Wrocławskiemu Parkowi Wodnemu udało się zachować ceny biletów do końca 2022 roku na niezmienionym poziomie. Styczeń obiekt wykorzystał na sprawdzenie, jakie są realne zyski energetyczne i koszty produkcji ciepła przy zwiększonych cenach gazu i prądu. Najlepiej to pokazać na przykładzie saun. Np. sauna Bali to 36kW energii na godzinę

Godzina działania naszej sauny to dziś koszt energetyczny taki, jaki powodowałoby nieprzerwane działanie telewizora przez 15 dni, pralka, która prałaby bez przerwy przez dwa dni albo 15 godzin pracy gorącego żelazka – opisuje Kempiński dodając, że nie jest to największa sauna w kompleksie. – Sauna Kelo, by ją rozgrzać do właściwej temperatury „pożera” 50 kW energii na godzinę.

Innymi słowy jedna godzina jej funkcjonowania równa się piekarnikowi włączonemu na 12 godzin albo telewizorowi pracującemu nieprzerwanie przez 504 godziny. Pralka, by zużyć tyle energii, musiałaby prać przez 72 godziny, a żelazko przez 36 godzin.

Aquapark już wie, że narzuconych przez dostawców gazu i prądu cen nie uda się zbilansować wyłącznie zamykaniem zewnętrznego basenu czy wieszaniem termicznych żagli. Podwyżki rzędu 200-300%, które wprowadzili dostawcy gazu i prądu, są zbyt wysokie. Dlatego m.in. wprowadzono opłatę za uczestnictwo w ceremoniach zapachowych w saunach. Dziś w ciągu dnia jest 5 ceremonii bezpłatnych. Za pozostałe obowiązuje opłata 10 złotych za osobę, co bilansuje koszty funkcjonowania sauny – te są w granicach 400-600 zł na dobę w zależności od modelu sauny.

Pracujemy nad tym, by ci, którzy odwiedzają nas regularnie, żadnych zmian w cenach nie odczuli. Przeciwnie: niebawem ogłosimy promocję sprzedaży karnetów. Dzięki tej akcji będzie można skorzystać ze wszystkich stref naszego obiektu już w cenie 5 zł za cały dzień. I jeszcze bonus: w saunach goście, którzy mają karnety, za wstęp na ceremonię zapachową tych dodatkowych 10 zł nie płacą – mówi Tomasz Sikora, rzecznik Wrocławskiego Parku Wodnego.

W ubiegłym roku wrocławski Aquapark odwiedziło 2 miliony ludzi. Jeszcze nigdy w historii nie było tak wielu osób w ciągu roku. Również obecnie Aquapark jest tłumnie odwiedzany zarówno przez wrocławian jak i wycieczki z całej południowo-zachodniej Polski.

Źródła: Aquapark Wrocław