Masterton na pomysł konkursu wpadł w 2016 roku po wizycie w Zakładzie Karnym w Wołowie, zorganizowanej w ramach programu Rozczytana Aglomeracja. Więźniowie wołowskiej placówki zachwycili gościa poziomem znajomości jego twórczości i autor „Magii seksu” postanowił im się jakoś zrewanżować.
- Uderzyło mnie, że są bardzo zainteresowani czytaniem i pisaniem (w końcu mają na to mnóstwo czasu) - mówi Masterton. - Ale przyszło mi też do głowy, że wielu z nich ma do opowiedzenia ciekawe osobiste historie, niekiedy bardzo bolesne, ale nie ma możliwości przekazania tych historii światu poza celami. Pomyślałem, że gdyby byli w stanie pisać historie, prawdziwe lub fikcyjne, byłoby to dla nich bardzo terapeutyczne, a gdyby zdobyli nagrodę lub przynajmniej jakiegoś rodzaju uznanie, dałoby im to poczucie dumy i spełnienia, o które tak trudno za kratami – dodaje.
Masterton wymyślił więc konkurs, który z miejsca wdarł się do grupy najpopularniejszych konkursów w polskim więziennictwie. W dotychczasowych siedmiu edycjach wpłynęło ponad 700 opowiadań, a każde z nich na język angielski przetłumaczyła Katarzyna Janusik z Wrocławskiego Domy Literatury, partnera konkursu. Masterton za każdym razem wybiera bowiem zwycięzców sam, konsultując decyzję wyłącznie z Joanną Opiat-Bojarską, popularną autorką kryminałów.
Angielski pisarz co roku przylatuje do Polski, by osobiście wręczyć nagrody laureatom konkursu, ale jego wizyty w naszym kraju są jeszcze częstsze. - Czuję się szczególnie związany z Polską. Mam tu najwierniejszych fanów, Polakiem był mój prapradziadek, a Polką moja zmarła żona, Wieśka. Obecnie również pracuję nad zbiorem opowiadań z polską pisarką, Karoliną Mogielską – wyjaśnia autor.
Brytyjczyk szczególnie upodobał sobie Aglomerację Wrocławską. We Wrocławiu przy ul. Kiełbaśniczej stoi jego własny krasnal. Masterton darzy sympatią nawet najmniejsze miejscowości Aglomeracji, w których od 2016 roku odbył ponad 30 spotkań autorskich. I nie zamierza na tej liczbie poprzestać.
Organizatorami konkursu, obok autora, są: Stowarzyszenie Aglomeracja Wrocławska, Zakład Karny w Wołowie, Miejska i Gminna Biblioteka w Wołowie, Wrocławski Dom Literatury, Dom Wydawniczy Rebis oraz Wydawnictwo Albatros.