Na ulicy Mierniczej – która tyko w ostatnich latach grała m.in. Berlin początku lat 60. w „Mieście szpiegów” czy Warszawę lat 40. w „Mieście 44” – pojawiły się tydzień temu stare auta i mnóstwo statystów ubranych, mówiąc delikatnie, niemodnie.
Okoliczni mieszkańcy wiedzieli, kiedy reżyser jest na planie. Trudno było ukryć jego obecność. Przy sąsiedniej ul. Łukasińskiego parkował wtedy wehikuł mocno wyróżniający się od wołg, moskwiczów i gazików czekających na swoje sceny w filmie. W ubiegłym roku „Fakt” informował, że Patryk Vega porusza się Ferrari F8 Tributo Spider, które warte jest… bagatela – 2,2 mln zł! I właśnie dwoma milionami na czterech kółkach dojeżdżał on na plan „Trinity”.
Nie tylko „wrocławskie” filmy oglądaj leganie i… bezpłatnie
Setki zrekonstruowanych cyfrowo filmów w wysokiej rozdzielczości udostępnia bezpłatnie platforma 35mm.online. Z tych dzieł składa się historia polskiej kinematografii. Część filmów jest szczególnie bliskich Dolnoślązakom, bo tu zostały nakręcone.
Trzeba wspomnieć o arcydziele polskiego kina z 1964 roku „Rękopisie znalezionym w Saragossie” Jerzego Hasa. Na potrzeby tej niezwykłej fabuły w okolicach kąpieliska Morskie Oko wybudowano wtedy… Madryt.
Jerzy Has we Wrocławiu nakręcił również w 1968 roku „Lalkę”. Miasto wcieliło się wtedy w rolę XIX-wiecznej Warszawy.
Gdzie indziej mogłyby powstać niezapomniane produkcje przedstawiające perypetie przesiedlonych z kresów Kargula i Pawlaka? Sylwester Chęciński oczywiście kręcił je na Dolnym Śląsku.
Do obejrzenia na platformie 35mm.online są również mniej znane produkcje, w których rozpoznamy Wrocław. Warto przypomnieć sobie „Anatomię miłości”. Miasto ze swoimi zabytkami, przyrodą i miejską energią stanowi tło historii miłosnej rozgrywającej się pomiędzy Adamem (Jan Nowicki) i Ewą (Barbara Brylska). Ona – owdowiała młoda plastyczka – i on – cieszący się wolnością architekt – nawiązują namiętny romans, który przeradza się w związek. Związek burzliwy, naznaczony rozstaniami i powrotami, ostatecznie kończący się małżeństwem, o którym trudno jednoznacznie powiedzieć, że jest szczęśliwym zakończeniem. Natomiast w „Ewa chce spać” (Tadeusz Chmielewski, 1957) wrocławianie rozpoznają most Zwierzyniecki i jego okolice. Film zdobył Złotą Muszlę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian (1958), nagrodzono też scenarzystów: Tadeusza Chmielewskiego i Andrzeja Czekalskiego.
Druga młodość, czyli cyfrowa rekonstrukcja filmów
35mm.online udostępnia również setki odcinków Polskiej Kroniki Filmowej. Wśród nich miłośnicy historii miasta mogą znaleźć m.in. dokument na temat Wrocławia w latach 1945-1965, zawierający archiwalne materiały z niemieckich kronik filmowych i zdjęcia współczesne twórcom, m.in. obrazujące wyższe uczelnie, teatry czy spacer nad Odrą.
Platforma 35mm.online powstała w ramach projektu „Cyfrowa rekonstrukcja i digitalizacja polskich filmów fabularnych, dokumentalnych i animowanych w celu zapewnienia dostępu na wszystkich polach dystrybucji (kino, telewizja, Internet, urządzenia mobilne) oraz zachowania dla przyszłych pokoleń polskiego dziedzictwa filmowego” realizowanego przez Polski Instytut Sztuki Filmowej wspólnie z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych i Fabularnych oraz Studiem Filmów Rysunkowych z Bielska-Białej.
W jej zasobach znajduje się ponad 4 tys. zdigitalizowanych materiałów filmowych powstałych od lat 50. do 90. oraz ponad 3 tys. wydań Polskiej Kroniki Filmowej z lat 1945-1994, filmy autorów polskiej animacji oraz wielopokoleniowe produkcje dla dzieci.
Dostęp do platformy jest bezpłatny, wystarczy rejestracja i zalogowanie w systemie na stronie 35mm.online.
Czy produkcje Patryka Vegi za pół wieku znajda się w kanonie polskiej kinematografii? Oceni to kolejne pokolenie.