Nocny Wrocław Półmaraton to wyjątkowe wydarzenie w skali Europy. Zawodnicy startują o godz. 22 i po zmroku przemierzają ulice miasta. Tegoroczna trasa biegu prowadzi przez najpiękniejsze i najciekawsze zakątki miasta. Znajdą się na niej zarówno klasyczne i dobrze znane zawodnikom fragmenty, takie jak most Grunwaldzki, ul. Grodzka czy aleja Różyckiego, ale również zupełnie nowe elementy - m.in. ulica Sienkiewicza, plac Wolności czy Aleja Wielkiej Wyspy.
Do dyspozycji zawodników będą m.in. cztery punkty nawadniania, punkty odżywcze, kurtyny wodne oraz toalety. Na liście startowej zabrakło zwycięzców 8. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu, a więc Patryka Kozłowskiego i Moniki Jackiewicz. Swojego udziału nie zgłaszali także biegacze z Kenii, słynący z niewiarygodnych parametrów wydolnościowych. O zwycięstwo powinni zatem powalczyć m.in. ci, którzy w poprzedniej edycji stanęli na podium lub otarli się o najwyższe laury. Wśród faworytów wymienia się Arkadiusza Gardzielewskiego czy Olgę Ochal. Swój wynik z zeszłego roku z pewnością będzie chciał poprawić Nikodem Dworczak – wówczas trzeci, czy Mateusz Kaczor, któremu do podium zabrakło minuty i osiemnastu sekund.
Walczyć jest o co. Zwycięzcy w kategorii open otrzymają - poza medalami i okazałymi pucharami – po 5 tys. zł. Zdobywcy drugich miejsc mogą liczyć na nagrodę w wysokości 3 tys. zł, a na kolejnych czeka premia w wysokości 2 tys.
Aby tradycji stało się zadość, głównym wydarzeniem towarzyszącym 9. Nocnemu Wrocław Półmaratonowi będzie Wieczorny Bieg Rodzinny im. Jerzego Witkowskiego. Początek o godz. 18, dystans - około 1100 m wokół Stadionu Olimpijskiego.