- Budujemy miasto wrażliwe, wspólnotę ludzi wzajemnie za siebie odpowiedzialnych. Wśród nas są osoby potrzebujące pomocy na co dzień i właśnie do nich skierowany jest nasz program. Dzięki pozyskanym środkom przeszkolimy 50 asystentów, którzy nabędą odpowiednie kompetencje, a 200 osób z tej asystentury skorzysta – podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Wrocław realizuje usługi asystentury osobistej od 2020 roku, korzystając ze wsparcia organizacji pozarządowych. Dzięki temu miasto może zaoferować fachową pomoc. Inaczej przygotowani muszą być bowiem asystenci osób niewidomych, głuchych, z niepełnosprawnością intelektualną czy ruchową.
- Wiele osób, żeby samodzielnie funkcjonować, potrzebuje wsparcia drugiej osoby. Ta samodzielność nie wyklucza wsparcia asystenta. Im jest ich więcej, tym bardziej niezależne są osoby z niepełnosprawnościami. Zależy nam, żeby nie miały oparcia tylko w rodzinach. Żeby osoby z niepełnosprawnościami nie musiały czekać aż mama, tata, partner będą mogli im pomóc – podkreśla Anna Jeżowska-Siwek z Fundacji Promyk Słońca.
- Jesteśmy liderem wśród polskich miast, jeśli chodzi o liczbę projektów asystenckich. Pozyskujemy środki z Funduszu Solidarnościowego i z funduszy europejskich. Jednak potrzeby są coraz większe - dodaje Andrzej Mańkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
Osoby z niepełnosprawnościami i ich rodziny mogą liczyć także na inne formy wsparcia, m.in. warsztaty terapii zajęciowej, opiekę wytchnieniową czy mieszkanie wspomagane.