Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Białołęcki dąb Robert został jednym z 16 finalistów ogólnopolskiego konkursu Drzewo Roku 2024. Można na niego oddać swój głos na stronie: drzeworoku.pl. Internetowe głosowanie trwa przez cały czerwiec.

Dąb, nazwany przez mieszkańców Robertem, ma ponad 350 lat. Rośnie na Lewandowie w sąsiedztwie stadniny koni i szkoły podstawowej. Jest jedynym pomnikiem przyrody na wschodniej Białołęce.

Konkurs Drzewo Roku jest organizowany od 14 lat przez Stowarzyszenie Klub Gaja. Coroczna rywalizacja ma zwrócić uwagę na ciekawe drzewa, które od pokoleń są częścią lokalnej społeczności i polskiej kultury. W zeszłym roku do finału konkursu dotarły dwa warszawskie drzewa: Malwa i Miłosz, dęby ze Starej Miłosny.

W tym roku w finale ogólnopolskiego konkursu na Drzewo Roku znalazło się 16 drzew. Są to wiekowe dęby i buki, a także sosna rumelijska, kasztanowiec, platan, jesion i grusza. Jest wśród nich reprezentant ze stolicy. To dąb szypułkowy z Białołęki, który w zeszłym roku zdobył tytuł Warszawskiego Drzewa Roku w konkursie organizowanym przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.

Dąb, nazwany przez mieszkańców Robertem, ma ponad 350 lat. Rośnie na Lewandowie w sąsiedztwie stadniny koni i szkoły podstawowej. Jest jedynym pomnikiem przyrody na wschodniej Białołęce. Dla okolicznych mieszkańców stał się już drzewem symbolem. Chcieliby, by w przyszłości wokół Roberta powstał park, po którym mogliby spacerować z całymi rodzinami.

O tym, czy dąb z Białołęki zostanie Drzewem Roku 2024, zdecydują internauci. Głosowanie będzie trwało przez cały czerwiec na stronie: drzeworoku.pl. W konkursie wygrywa drzewo z największą liczbą głosów.

Źródła: Strefa Miast