W jaki jednak sposób nasze miasto miałoby wspierać Kijów? Chodzi o wykorzystanie poznańskich przedsiębiorstw, które mogłyby wziąć udział w odbudowie infrastruktury: dróg, budynków, linii kolejowych. Dzięki temu Kijów zyskałby dostęp do profesjonalnych firm, one zaś miałyby szansę na dalszy rozwój i ciekawe kontrakty.
– Głęboko wierzę w zwycięstwo narodu ukraińskiego i mam nadzieję, że w odbudowę zniszczonego na skutek rosyjskich ataków kraju zaangażują się zarówno poznańskie spółki komunalne, m.in. Grupa MTP i Modertrans Poznań, jak i prywatne przedsiębiorstwa, chociażby Pekabex. To dla nich szansa na dalszy rozwój i wejście na nowy rynek o bardzo dużym potencjale – wyjaśnia prezydent Jaśkowiak.
Memorandum zostało podpisane podczas 7. Kijowskiego Forum Inwestycyjnego. W tym roku odbywało się ono w Brukseli pod hasłem „Wielki Kijów. Odporność. Innowacja. Zrównoważony rozwój”. Skupiono się głównie na najważniejszych etapach powojennej odbudowy miasta. Sygnatariusze dokumentu, w tym władze Poznania, chcą, by odbudowa wiązała się z poprawą jakości infrastruktury, z jakiej do tej pory mogli korzystać mieszkańcy ukraińskiej stolicy.