– Do tej pory mogłam gnać Wartostradą przez pół miasta, ale chcąc odbić od niej w kierunku ronda Starołęka, musiałam wnosić rower po schodach na most Przemysła I – skarży się pani Dorota, mieszkanka nowego osiedla w tym rejonie.
Teraz może już jednak zapomnieć o swojej udręce. Od kilku dni rowerzyści a także piesi mogą bowiem korzystać z dużego udogodnienia, jakim stał się nowy łącznik. Jego budowa rozpoczęła się niedawno, bo jesienią, a już służy poznaniakom.
– Trwają jeszcze prace związane z oznakowaniem poziomym na nawierzchni bitumicznej liczącego ponad 160 metrów łącznika, wzdłuż którego zamontowano już oświetlenie i monitoring wizyjny - mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Ten niewielki fragment drogi ma zasadnicze znaczenie dla rosnącego ruchu rowerowego. Łączy bowiem dwa istotne ciągi rowerowe o kluczowym znaczeniu: wschód–zachód wzdłuż ul. Hetmańskiej oraz północ–południe wzdłuż Warty. Nowa trasa jest szeroka i bardzo wygodna. Zdaniem inżynierów ruchu zachęci ona wielu poznaniaków do zamiany czterech kółek na dwa. Nietrudno bowiem będzie dostrzec, że z okolic ronda Starołęka rowerem uda się dostać do centrum szybciej i przyjemniej niż samochodem. Trudno też nie wspomnieć o pięknych widokach.