Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Doskonale zna ją niemal każdy rowerzysta, rolkarz czy miłośnik spacerów. To w dużej mierze dzięki niej Poznań przestał odwracać się plecami do rzeki. Popularna Wartostrada ponownie się wydłuży. Dokąd tym razem nas zaprowadzi?

Dzięki inwestycji w Wartostradę będzie można rowerem szybko i przyjemnie dotrzeć z centrum aż na Dębinę

Niektórym trudno uwierzyć, że kiedyś Poznań mógł istnieć bez Wartostrady. Dla cyklistów to najlepsza droga rowerowa w mieście. Przecina miasto, biegnąc po obu stronach Warty, co pozwala na szybką, bezkolizyjną podróż z północy na południe Poznania i z powrotem.

– Wartostrada pełni nie tylko funkcję komunikacyjną, ale jest też popularnym miejscem sportu i rekreacji. Codziennie mijają się na niej spacerowicze, rowerzyści, biegacze i rolkarze. Trasa w ostatnich latach wydłużyła się, a w planach są kolejne nadwarciańskie inwestycje – zdradza Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Tym razem projektanci wzięli na tapetę południową stronę miasta. Chcą, by już niebawem można było łatwo, szybko i przyjemnie dotrzeć z centrum aż na Dębinę. To oznacza konieczność wytyczenia szlaku przez cenne przyrodniczo tereny nadwarciańskie. Jak tego dokonać, by nowa trasa nie wpłynęła negatywnie na użytki ekologiczne? Projektowany odcinek będzie miał inną nawierzchnię. Budowniczy muszą zrezygnować z masy bitumicznej, czyli popularnego asfaltu, który zastąpią naturalne tworzywa. Dlatego też odcinek od siedziby Zakładu Lasów Poznańskich aż do ul. Dolna Wilda będzie miał charakter drogi gruntowej.

Wielu użytkowników Warstostrady ceni sobie to, że trasa jest nocą oświetlona, co ułatwia korzystanie z niej nawet w miesiącach, gdy zmrok zapada wcześnie. Jednak na nowym odcinku nie będzie lamp, gdyż mogłyby one zakłócać dobowy rytm żyjących w nadwarciańskich lasach i zaroślach zwierząt. O takich zmianach zadecydowali poznańscy radni. Ich zdaniem powstająca trasa nie może mieć negatywnego wpływu na tak ważne dla miasta tereny zielone, jak Dębina I i Dębina II. Trasa ma zostać poprowadzona w taki sposób, by nie wiązało się to z wycinką rosnących w pobliżu drzew. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, kompletna dokumentacja będzie gotowa w marcu przyszłego roku. Wówczas będzie można wystąpić o pozwolenie na budowę.

Miasto pracuje też cały czas nad koncepcją wydłużenia Wartostrady w kierunku północnym, w stronę Suchego Lasu. Stara się znaleźć finansowanie na obydwa odcinki z funduszy unijnych. Projekt ma zostać wpisany do Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, co pozwoli na aplikowanie o fundusze UE na lata 2021–2027.

Wartostrada to zespół ciągów pieszo-rowerowych biegnących wzdłuż rzeki Warty na terenie Poznania. Pierwszy etap budowy zaczęto realizować w 2011 r. Dziś trasa liczy ponad 13 km długości, jest na niej aż 36 stanowisk postojowych. Nawierzchnię Wartostrady wykonano głównie z asfaltu, na wybranych odcinakach są szutrowe pobocza dla biegaczy.

Budowa wygodnej trasy dla rowerzystów ma zawsze wpływ na jakość powietrza w mieście. Szacunki mówią, że zmniejsza emisję dwutlenku węgla o 113 ton rocznie. Wybierając rower zamiast auta, wpływamy nie tylko na własną kondycję, ale i na jakość tego, czym oddychamy. MJ

Źródła: UM Poznań