Budowa Krakowskiego Centrum Muzyki w Cichym Kąciku rośnie w oczach. Wystarczy krótki spacer ulicą Piastowską, by się o tym przekonać. Wzrok przyciągają nie tylko cztery dźwigi, wysokie na kilkadziesiąt metrów, ale też pnące się do góry ściany podziemnej sali koncertowej.
Budowa KCM wychodzi z ziemi
Zasięg wysięgników żurawi pracujących na budowie ma od 40 do 45 metrów, co umożliwia jednoczesną i bezkolizyjną pracę.
– Na tego typu budowach zazwyczaj pracują dwa lub trzy żurawie wieżowe. My postawiliśmy cztery, bo zależy nam na dobrym tempie prac – mówi Jacek Skarupa, dyrektor techniczny Mirbud SA – spółki, która wygrała przetarg na budowę stanu surowego zamkniętego Krakowskiego Centrum Muzyki. – Najwyższy ma 46, najniższy 30, a dwa pozostałe mierzą po 40 i 34 metry – wyjaśnia Jacek Skarupa.
90-osobowa ekipa Mirbudu wykonuje w tej chwili konstrukcję żelbetową budynku. Ściany i słupy kondygnacji podziemnej są właściwie gotowe. Podobnie jak płyta fundamentowa, która jest już odpowiednio zakotwiona w ziemi. Zakończyły się również prace polegające na odcięciu dopływu wód gruntowych do części podziemia.
–Wykonanie przesłony wodoszczelnej było konieczne, albowiem główna sala koncertowa Centrum Muzyki jest posadowiona 8 metrów poniżej poziomu terenu oraz wód gruntowych – tłumaczy Marek Kozub, kierownik budowy. – Kolejnym etapem prac związanych z odwodnieniem głównej sali koncertowej będzie wykonanie pełnej izolacji ścian, tzw. izolacji twardej – dodaje.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla tej okolicy, wysokość Krakowskiego Centrum Muzyki nie może przekroczyć 13 metrów. Stąd konieczność wpuszczenia głównej sali koncertowej w ziemię.
Bryła Centrum Muzyki już w grudniu
Jak widać na budowie, powstają też pierwsze stropy nad poziomem -1. Do wykonania są jeszcze ściany parteru i dach. Stan surowy zamknięty z elewacją i dachem, a także zagospodarowanie terenu, mają być gotowe w połowie przyszłego roku.
– Bryłę samego budynku Krakowskiego Centrum Muzyki z dachem będzie można zobaczyć jeszcze w grudniu. Jesienią zaczniemy montaż elewacji z białego kamienia i szklano-aluminiowych fasad – zapewnia Marek Kozub.
Nie tylko dla melomanów. Zielony parking prawie gotowy
Tuż obok dobiega końca budowa parkingu, który pomieści 195 samochodów. Zakończenie prac budowlanych jest planowane na koniec sierpnia.
– Kierowcy będą mogli jednak korzystać z nowych miejsc parkingowych najprawdopodobniej na przełomie września i października – tłumaczy Marzena Gnap-Curyło z Agencji Rozwoju Miasta Krakowa, która nadzoruje inwestycję.
Realizująca ten projekt firma NDI z Sopotu prowadzi w tej chwili prace wykończeniowe, związane z zagospodarowaniem terenu wokół budynku. Sadzone są drzewa, krzewy i rośliny płożące. Docelowo w parku, który powstaje wokół parkingu, posadzonych zostanie 56 drzew (lipa drobnolistna, dąb szypułkowy, klon pospolity, klon polny, grab pospolity, czeremcha pospolita), ponad 380 krzewów (m.in. wiciokrzew, bez czarny czy trzmielina europejska), ok. 1 100 m kw. pnączy płożących i prawie 3 tys. m kw. rabat bylinowych wzbogaconych nasadzeniami roślin cebulowych.
– Chcemy, by ażurowy budynek parkingu dosłownie tonął w zieleni – mówi Marzena Gnap-Curyło. – Na dachu są już posadzone mchy i rozchodniki. Sadzone w tej chwili pnącza mają tworzyć żywą, zieloną elewację.
Na specjalnie przygotowanej konstrukcji, po ścianach parkingu piąć się będzie bluszcz pospolity Hedera helix oraz winobluszcz pięciolistkowy. Dzięki tym gatunkom roślin, ściana będzie atrakcyjna przez cały sezon – jesienią pojawią się dodatkowe kolory za sprawą przebarwiającego się winobluszczu, a zimą dzięki zimozielonemu bluszczowi.
Zielona przestrzeń przy parkingu, która ma być gotowa pod koniec sierpnia, stanie się częścią parku okalającego Krakowskie Centrum Muzyki.
Przetarg na drugi etap prac Centrum Muzyki jeszcze w tym roku
Prace przy budowie Krakowskiego Centrum Muzyki w Cichym Kąciku postępują zgodnie z planem.
– Zależy nam na tym, by przetarg na wykończenie Centrum Muzyki został ogłoszony jeszcze w tym roku – mówi Jan Pamuła, prezes Agencji Rozwoju Miasta Krakowa, spółki odpowiedzialnej za budowę długo oczekiwanej sali koncertowej w Cichym Kąciku. – Czekamy na decyzje dotyczące finansowania drugiego etapu budowy. Jesteśmy jednak przygotowani także na finansowanie zewnętrzne. Robimy bowiem wszystko, by pierwsze koncerty mogły się tu odbyć na przełomie 2025/2026 roku.
Drugi etap budowy Krakowskiego Centrum Muzyki, obejmujący wykończenie wnętrza, scenotechnikę, akustykę, a także przestrzenie dla gastronomii, jest w tej chwili szacowany na 150 mln zł netto. Realizowany właśnie etap pierwszy – stan surowy zamknięty wraz z zagospodarowaniem terenu – na 116,4 mln zł mln, z czego 99 mln zł pokrywa Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach Funduszu Polski Ład, a 17,4 mln zł Gmina Miejska Kraków.
Sala koncertowa ma pomieścić 1 000 słuchaczy, 120-osobową orkiestrę i 80-osobowy chór. Do dyspozycji melomanów będzie także 300-osobowa aula oraz sale prób Sinfonietty Cracovii i Capelli Cracoviensis. W tych salach, jak już zapowiadają obie miejskie orkiestry, będą także organizowane kameralne koncerty dla kilkudziesięciu osób.