Aleja Róż to jedna z głównych ulic Nowej Huty prowadząca od pl. Centralnego do skrzyżowania z ul. Bulwarową. Pierwotnie fragment znajdujący się przy pl. Centralnym został zaprojektowany jako zielone miejsce z dużą liczbą krzewów róż, które nawiązywały do nazwy ulicy. Ale mieszkańcy nie cieszyli się nim długo. W 1973 r. ustawiono tu 7-tonowy pomnik Włodzimierza Lenina. Zieleń zastąpiono betonem. Mieszkańcy nie darzyli wodza uczuciem: oblewali pomnik czerwoną farbą, urządzali pod nim manifestacje i happeningi.
Ostatecznie pomnik usunięto w 1989 r., a na początku lat 2000 przeprowadzono remont. Część al. Róż zamieniono w osiedlowy deptak o powierzchni 638 mkw. z kilkunastoma drzewami. Mieszkańcy tęsknili jednak za zielenią i dawnym wyglądem placu, dlatego wzięli sprawy w swoje ręce. Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz złożyła projekt do budżetu obywatelskiego o przywrócenie al. Róż dawnego wyglądu. Projekt wygrał w 2019 r., w 2022 r. Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie rozstrzygnął przetarg na rewitalizację.
– Przestrzeń będzie dostępna dla wszystkich. Zlikwidujemy słynny wgłębnik, który dzisiaj jest zarówno barierą, jak i betonową pustynią – mówi Małgorzata Szymczyk-Karnasiewicz, autorka projektu Budżetu Obywatelskiego „Aleja Róż na nowo”. – To będzie niejako przestrzeń ogrodu.
Al. Róż w nowym wydaniu będzie ponownie nawiązywać do swojej nazwy. W centrum zieleńca znajdzie się ogromna rabata różana. Posadzonych zostanie aż 1260 sztuk krzewów! Będą to czerwone odmiany róż, które były stosowane w Krakowie w latach 60. XX w. W planach jest także posadzenie szpaleru lip, równoległego do rosnących tam obecnie drzew. Na placu staną ławki i kosze na śmieci nawiązujące wyglądem to tych znanych z fotografii z lat 50. Zostanie zamontowany zdrój uliczny z wodą pitną dla ludzi i zwierząt oraz stojaki rowerowe. Prace mają trwać 10 miesięcy.