Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Radni Krakowa otrzymali właśnie projekt uchwały o wprowadzeniu nowego biletu autobusowego i tramwajowego. Pomysł zakłada, że krakowianie będą mogli za pomocą aplikacji mobilnej kupić bilet, którego cena ma być uzależniona od liczby pokonanych kilometrów. Maksymalny koszt podróży z jednego końca strefy na drugi od Krzeszowic do Niepołomic wyniesie 8 zł.

Odcinkowa taryfa biletowa w Krakowie to nowy pomysł, który został przedstawiony przez Zarząd Transportu Publicznego.

Odcinkowa taryfa biletowa w Krakowie to nowy pomysł, który został przedstawiony przez Zarząd Transportu Publicznego. Takie podejście do naliczania opłat pozwoli uniezależnić się pasażerom od korków, które mocno ograniczają korzystanie z biletu 20 i 60-minutowego. Nowa forma biletu uwzględniałaby możliwe przesiadki. Dzięki temu pasażerowie będą dokonywać opłaty zgodne z faktycznym zasięgiem ich podróży.

– Bilet odcinkowy uzupełni obecną taryfę i jest dodatkową opcją, którą pasażer może wybrać, ale nie musi. Dla osób, które nie będą chciały skorzystać z nowej oferty, dalej będzie możliwy zakup biletów z dotychczasowej taryfy KMK – podkreśla ZTP.

Pasażerowie są podzieleni. Niektórzy wskazują, że możliwość korzystania z nowych biletów wyłącznie w aplikacji, bardzo ogranicza grupę odbiorców, która skorzysta z tego rozwiązania.

– Wykluczenie osób które nie są biegle zaznajomione w aplikacjach. Wymuszanie, żeby mieli nowoczesny telefon, bo przecież na Nokii 3310 ten bilet nie będzie działać – komentuje Kuba na profilu ZTP.

Inni zauważają, że bilet nie będzie popularny wśród osób, które korzystają z przejazdów tramwajowych, ponieważ te nie stoją w korkach.

– Kalkulacja niestety nie jest w większości przejazdów korzystna, zakładając nominalny czas przejazdu bez zatrzymań, zwłaszcza gdy chodzi o linie tramwajowe – dzieli się swoimi spostrzeżeniami Janusz. – Przy stojących w korkach liniach autobusowych taryfa może być opłacalna, ale już nie za bilet ważny dobę. Pomysł jak najbardziej potrzebny, ale wycena zła.

Ile to będzie kosztowało?

Stała opłata minimalna za trasę od 0 km do 4 km będzie wynosić 4 zł, natomiast przy uprawnieniu do ulg – ta odpłatność będzie wynosiła 2 zł. Każde kolejne rozpoczęte 500 metrów podróży, powyżej 4 kilometrów, generuje dodatkową opłatę wynoszącą 0,50 zł dla normalnego przejazdu i 0,25 zł dla przejazdu ulgowego. Rozwiązanie to umożliwi pasażerowi wybranie najkorzystniejszego rodzaju biletu, za pomocą którego odbędzie podróż.

Z jednego na drugi koniec strefy nie więcej niż 8 zł

Maksymalna opłata za jedną podróż, łączącą na przykład przejazd różnymi liniami będzie wynosiła 8 zł, a dla posiadaczy biletów ulgowych – 4 zł, nawet w przypadku kiedy podróż to więcej niż osiem kilometrów.

Dodatkowym udogodnieniem jest wprowadzenie maksymalnej odpłatności w ciągu doby. Pasażerowie, którzy osiągną maksymalną kwotę 22 zł (lub 11 zł w przypadku ulg) w ciągu 24 godzin, nie poniosą dodatkowych kosztów za podróże do końca tego okresu rozliczeniowego we wszystkich III strefach.

Źródła: Strefa Miast