Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Jak co roku w dzień Wszystkich Świętych tysiące krakowian odwiedzają groby swoich bliskich, by uczcić pamięć o tych, których już z nami nie ma. Kraków przygotował wiele udogodnień: dłużej otwarte cmentarze, lokalizator grobów, ułatwienia dla niepełnosprawnych, a także zniczodzielnie. Miasto zachęca do korzystania z nich w trosce o nasze środowisko.

Zniczodzielnie to sposób na recykling zniczy. Zielokrotne użycie tej samej obudowy znicza sprzyja środowisku, bo zamiast kupować kolejne znicze, możemy wykorzystywać te, które ktoś oddał, a które są często na bardzo wysokim poziomie.

Zniczodzielnie znajdują się na wybranych krakowskich cmentarzach, a ich głównym celem jest troska o środowisko i generowanie mniejszej ilości odpadów. To trwałe, metalowe regały, na których można zostawić niepotrzebne, ale kompletne i nieuszkodzone znicze, zamiast je wyrzucać. Każda osoba może zabrać dowolną liczbę zniczy ze zniczodzielni i postawić je na grobie bliskich, kupując tylko nowy wkład.

Początkowo pierwsze zniczodzielnie znajdowały się na cmentarzach Prądnik Czerwony i Grębałów. Mieszkańcom bardzo spodobał się ten pomysł, dlatego w tym roku rozwiązanie wdrożono także na innych nekropoliach.

– Jest to dla nas ważna inicjatywa, ponieważ bardzo często do tej pory osoby odwiedzające cmentarz wyrzucały te znicze do kosza – one ulegały rozbiciu, to oczywiście powodowało, że trzeba było zbierać szkło, czasami dochodziło do uszkodzenia obuwia osób, które odwiedzały cmentarz – mówi zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig. – Dodatkowo wielokrotne użycie tej samej obudowy znicza sprzyja środowisku, bo zamiast kupować kolejne znicze, możemy wykorzystywać te, które ktoś oddał, a które są często na bardzo wysokim poziomie.

Właśnie dlatego w tym roku takie regały postawiono również na cmentarzu Rakowickim od ul. Prandoty, w Mydlnikach i Pychowicach.

Władze miasta zauważają, że w ostatnich latach znacznie wzrosła ilość odpadów wywożonych z krakowskich nekropolii – to głównie wypalone znicze, sztuczne kwiaty, kokardy oraz inne ozdoby.

– Odpady te bardzo szybko zapełniają cmentarne kontenery. Postarajmy się wszyscy o skromniejsze udekorowanie grobów w najbliższym czasie – prosi mieszkańców krakowski magistrat. – To pamięć o zmarłych i nasza obecność w tych dniach będzie najważniejsza, a środowisko naturalne jest darem, który powinniśmy obdarzyć szczególną troską.

Lokalizator grobów bliskich osób

Lokalizator grobów to bardzo praktyczne rozwiązanie, które pomoże odnaleźć grób bliskiej osoby. Wystarczy wpisać nazwisko, imię i przybliżony rok pochowania, a komputer pokaże, na którym z cmentarzu, w jakiej kwaterze i w którym rzędzie osoba zmarła jest pochowana.

– Mamy nadzieję, że mieszkańcy Krakowa i nie tylko, będą aktywnie korzystać z lokalizatora grobów, w którym po wpisaniu imienia i nazwiska osoby zmarłej otrzymamy informację, gdzie taka osoba jest pochowana. Nie powinno być z tym trudności – zapewnia Patrycja Ćwikła.

Dodatkowo w na stronie internetowej www.rakowice.eu udostępniona jest wersja lokalizatora umożliwiająca odnalezienie położenia grobu na interaktywnej mapie właściwego cmentarza wraz ze ścieżkę dojścia do poszukiwanej kwatery (pasa), w obrębie którego zlokalizowany jest grób. Mapkę wraz z trasą dojścia do kwatery (pasa) można także wydrukować.

Lokalizator grobów dostępny jest tutaj.

Źródła: Strefa Miast