Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Złe powietrze w Krakowie to jedna z największych bolączek mieszkańców. Od kilku lat władze miasta prowadzą działania, które mają poprawić ten stan. Wymiana palenisk, zakaz palenia węglem i drewnem oraz kontrola przestrzegania przepisów, powoli przynoszą pierwsze efekty. Powietrze jest lepszej jakości, ale nie przy ruchliwych drogach.

Smog w Krakowie

Z roku na rok poprawia się jakość powietrza w Krakowie – obrazują to dane ze stacji monitoringu rozmieszczonych w różnych rejonach miasta.

– Na przestrzeni ostatnich kilku lat jakość powietrza w Krakowie znacznie się poprawiła. Mamy zdecydowanie mniej epizodów smogowych, choć warunki topograficzne i pogodowe – szczególnie w okresie zimowym temu nie sprzyjają – mówi Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza.

Smog w Krakowie. Powietrze jest gorsze przy ruchliwych ulicach

Niestety sytuacja przy najbardziej ruchliwych ulicach jak np. Aleja Krasińskiego czy ul. Dietla jest gorsza niż w ubiegłym roku. Średnioroczne stężenie pyłu PM10 przy Alei Krasińskiego w 2022 r. wynosiło 46, a w ubiegłym roku – 45, co przekracza dopuszczalny poziom, który wynosi 40. Przy ulicy Dietla w roku 2022 stężenie wynosiło 33, a w 2021 r. – 29.

– Rok 2022 na przeważającej liczbie stacji państwowego monitoringu powietrza wypada znacznie lepiej niż 2021. Gorzej przedstawia się sytuacja w przypadku stanowisk komunikacyjnych, gdzie celem prowadzenia pomiarów jest ocena narażenia zdrowia mieszkańców na zanieczyszczenie powietrza związane z ruchem samochodów. Dlatego tak ważnym, kolejnym krokiem w walce o czyste powietrze jest wdrożenie zapisów uchwały o strefie czystego transportu – mówi Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza.

Strefa czystego transportu – kolejny krok w walce o czyste powietrze

Według projektu uchwały, 1 lipca 2024 r. Kraków ma stać się pierwszym miastem w Polsce ze strefą czystego transportu. Będą mogły wjechać do niej samochody spełniające określone normy. Miasto chce przede wszystkim ograniczyć ruch najstarszych samochodów z silnikiem diesla.

– Najważniejszym wyzwaniem jest ograniczenie ruchu tych samochodów, które najbardziej zatruwają krakowskie powietrze – mówi Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego. – Są to najstarsze samochody z silnikiem diesla. To one nie posiadają filtrów DPF i emitują dużo pyłów oraz tlenków azotu. Samochody odpowiadają za 30 proc. pyłów, którymi na co dzień oddychają krakowianie.

Wprowadzenie strefy czystego transportu ma przyczynić się w kolejnych latach do dalszej poprawy jakości powietrza, szczególnie w pobliżu ruchliwych arterii, m.in. al. Krasińskiego i ul. Dietla, na których znajdują się stacje zbierające dane o stężeniu pyłów pochodzących z ruchu drogowego.

Źródła: Strefa Miast
Tags:
  • smog