Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Chleb zapycha im żołądki, nie dostarcza żadnych wartości odżywczych i niszczy układ pokarmowy. Kaczki należy karmić rozważnie i ostrożnie wybierać miejsce dokarmiania. Pod żadnym pozorem, pokarmu nie wrzuca się do wody! Kraków edukuje mieszkańców w tym zakresie. W pięciu miejscach miasto ustawiło kaczkomaty, które bezpłatnie wydają zdrową i pożywną karmę dla ptaków.

Wystarczy podejść do urządzenia, przekręcić pokrętło, a z kaczkomatu wysypie się karma. Należy rozsypać ją na brzegu, a nie wrzucać do wody.

Kaczy bufet to specjalny automat z pokarmem dla ptaków wodnych, który znajdziemy w parkach albo nad jeziorami. Dostarcza on kaczkom prawidłowego pożywienia – z niezbędnymi witaminami i mikroelementami. Automaty wydają karmę bezpłatnie cztery razy na godzinę, aby uniknąć przekarmienia oraz marnowania jedzenia.

– Dokarmiając ptaki wodne karmą z kaczkomatu, mamy pewność, że zjadły odpowiednio zbilansowany posiłek, dobrany do tego, aby ptakom pomagać mądrze – mówi Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej. – Kaczkomaty są dobrym pretekstem, żeby w ogóle rozmawiać o tym, jak odpowiednio wspierać zwierzęta w czasie zimy. Powinniśmy pomagać wtedy, kiedy jest mróz i duża pokrywa śniegu, które utrudniają znalezienie pożywienia.

Zimowe miesiące to właśnie czas, w którym zdobywanie pokarmu może być dla kaczek prawdziwym wyzwaniem. Podczas korzystnych warunków zwierzęta same świetnie sobie radzą. Bardzo istotne jest także miejsce dokarmiania, które powinno znajdować się z dala od drapieżników. Warto pozostawić w pobliżu także pojemnik z wodą – w czasie dużych mrozów ptaki mają problem z dostępem do świeżej, niezamarzniętej wody.

Kacze bufety znajdują się w pięciu krakowskich lokalizacjach: nad Zalewem Nowohuckim, w parku Zaczarowanej Dorożki, parku Duchackim, nad zalewem Bagry i w parku im. Tadeusza Kościuszki.

– Obsługa kaczkomatów jest bardzo prosta – mówi Aleksandra Mikolaszek. – Wystarczy podejść do urządzenia, przekręcić pokrętło, a z kaczkomatu na naszą dłoń wysypie się karma. Co ważne, powinniśmy rozsypać ją na brzegu, a nie wrzucać do wody. Rozpulchnione w wodzie jedzenie nie służy ani ptakom ani zbiornikom wodnym, więc przed tym przestrzegamy.

Dlaczego chleb szkodzi kaczkom?

Karmienie kaczek powinno odbywać się odpowiednim pokarmem dla ptactwa wodnego. Podstawową zasadą jest to, że pokarm nie może zawierać soli, której kaczki nie trawią i jest wręcz dla nich zabójcza.

– Chleb nie jest odpowiednim pożywieniem dla ptactwa wodnego – mówią pracownicy ZZM. – Kiedy dochodzi do trawienia chleba wytwarza się kwas chlebowy, który prowadzi do zakwaszenia układu pokarmowego ptaków, a następstwem tego jest kwasica żołądka. Sól, którą zawiera chleb, zaburza gospodarkę wodną ptasiego organizmu.

Pokarm, który znajduje się w kaczkomatach jest specjalnie dobraną mieszanką zbóż i witamin w postaci granulatu. W jego skład wchodzi między innymi: pszenica, kukurydza, pszenżyto, śruta sojowa, śruta rzepakowa, otręby pszenne oraz dodatki w postaci witamin A, E, D3 oraz żelaza. Po zjedzeniu takiego posiłku, kaczki z pewnością będą zadowolone i najedzone!

Źródła: UM Kraków