Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Dwie sale dla publiczności, najwyższej jakości organy i doskonała akustyka. Władze Krakowa właśnie podpisały umowę z wykonawcą na budowę Krakowskiego Centrum Muzyki! Jest szansa, że nowe, muzyczne serce Krakowa zacznie bić już w 2024 r.

Krakowskie Centrum Muzyki powstaje według projektu Jarosława Kutniowskiego, Marka Dunikowskiego, Aleksandry Dzienniak i Mateusza Dudka

Nowoczesna sala koncertowa ma powstać w Cichym Kąciku, niedaleko krakowskich Błoń. Kompleks będzie znajdował się przy ul. Piastowskiej 20 i już teraz nazywany jest muzycznym sercem Krakowa. Będzie to najbardziej nowoczesne miejsce dla miłośników muzyki w stolicy Małopolski i nie tylko!

Sala koncertowa pomieści 1000 widzów, będzie wyposażona w scenę, na której może zagrać równocześnie 120 muzyków oraz balkon na 80-osobowy chór. W środku znajdzie się także aula na 300 osób. Te liczby robią wrażenie! Ale to nie wszystko: wielofunkcyjne sale prób, garderoby, biura miejskich orkiestr, a także przestrzeń kreatywna z miejscem na edukację muzyczną.

– Będą sale prób, będzie zaplecze z prawdziwego zdanie, które tego typu instytucja powinna mieć – mówi Jan Pamuła, prezes Agencji Rozwoju Miasta Krakowa. – Budynek jest prostolinijny, w białym kolorze, wśród zieleni. Troszkę schowany, ale jednak widok z niego na Kraków jest piękny: Wawel, Błonia, kopiec Kościuszki. Wewnątrz postaramy się, żeby były najwyższej jakości organy oraz urządzenia na najwyższym poziomie. Myślę, że jest to gwarancja, że będzie dobra akustyka.

Krakowskie Centrum Muzyki powstaje według projektu Jarosława Kutniowskiego, Marka Dunikowskiego, Aleksandry Dzienniak i Mateusza Dudka z grupy BE DDJM.

Nowa firma na placu budowy

Krakowskie Centrum Muzyki przy ul. Piastowskiej wybuduje Mirbud, spółka akcyjna ze Skierniewic. Firma wygrała przetarg na budowę stanu surowego sali koncertowej. Umowa dotycząca realizacji jednej z najważniejszych krakowskich inwestycji została podpisana 1 grudnia. Na plac budowy w Cichym Kąciku firma weszła 5 grudnia.

– Do 1 czerwca ma być wybudowana skorupa i później wyposażenie maksymalnie w ciągu jednego roku. Może się nam uda wcześniej – mówi Jan Pamuła.

Budowę Krakowskiego Centrum Muzyki planowano już w latach 90., a jej wielkim zwolennikiem był założyciel chóru Capella Cracoviensis – muzykolog i dyrygent prof. Stanisław Gałoński. Inicjatywę popierali m.in. Wisława Szymborska, Krzysztof Penderecki czy Andrzej Wajda. KCM ma wykorzystywać najlepsze światowe rozwiązania urbanistyczne, architektoniczne, akustyczne i funkcjonalne. Krystalicznie czyste dźwięki będą miodem na serce (i uszy) wszystkich melomanów, którzy szukają w muzyce najwyższej jakości.

– Przetarg był robiony w oparciu o koszty obecnie obowiązujące, a więc wszystko jest tak, jak powinno być – zapewnia prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski. – Pieniądze są z różnych źródeł. Polski Ład – 99 mln, prawie 12 mln wpłat zewnętrznych osób i 6 mln z budżetu miasta. To jest coś, o co się dopominało środowisko muzyczne. Aktualnie nie ma czegoś takiego jak np. siedziba naszych orkiestr. Jest taka potrzeba po prostu i ta potrzeba jest widoczna od wielu lat. Trudno jest powiedzieć, kiedy odbędzie się pierwszy koncert. Chcielibyśmy w 2024 roku.

Wykonanie stanu surowego kompleksu muzycznego przy ul. Piastowskiej ma kosztować 116 481 000 zł

Budowa parkingu dla melomanów i mieszkańców bez opóźnień

Teren inwestycji przy ul. Piastowskiej jest już placem budowy. Od maja trwają prace przy budowie parkingu, który powstaje na tyłach Centrum Muzyki.

Trzykondygnacyjny parking ma być otwartą, ażurową konstrukcją z żywą, zieloną elewacją o powierzchni ok. 190 m kw. od południowej strony i fotowoltaiką na dachu. Na każdej kondygnacji mają być zamocowane stalowe donice, w których zostaną posadzone mchy i rozchodniki.

Budowa parkingu w tym miejscu jest konieczna nie tylko ze względu na ograniczoną liczbę miejsc parkingowych w tym rejonie, ale także z powodu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Konieczne jest zapewnienie określonej liczby miejsc dla samochodów: 25 na 100 widzów. W przypadku sali koncertowej na 1000 osób, musi zostać zapewnionych 250 miejsc parkingowych. Stąd parking na 194 auta. Pozostałe 56 miejsc zostanie rozsianych na terenie wokół całego kompleksu muzycznego.

Z ogólnodostępnego parkingu będą mogli korzystać nie tylko wybierający się na koncerty melomani, ale także wszyscy kierowcy przyjeżdżający w okolice Cichego Kącika.

Źródła: Strefa Miast