Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

Krakowskie Malediwy będą miały swoją kawiarnię, to już pewne! Zarząd Zieleni Miejskiej podpisał umowę na dzierżawę powierzchni w budynku przy kąpielisku na Zakrzówku. Kawa i kremówka w takim miejscu z pewnością ucieszą krakowian, którzy uwielbiają tu przychodzić. Nowe miejsce ma zostać otwarte już wiosną.

Dzierżawca kawiarni już rozpoczyna przygotowania, tak aby nowo zaadaptowane miejsce mogło wiosną umilić czas osobom odwiedzającym park.

Otwarcie popularnego kąpieliska, nazywanego też Skałkami Twardowskiego, odbyło się latem ubiegłego roku. Lazurowa woda, malownicze skałki i bujna roślinność tworzą wręcz bajkowy krajobraz. Nic dziwnego, że ściągają tu tłumy krakowian. Po wprowadzonych zmianach z kąpieliska można nareszcie bezpiecznie korzystać. To bez wątpienia jedno z najpiękniejszych miejsc do wypoczynku w Krakowie!

– W ramach budżetu obywatelskiego powstał projekt zagospodarowania tego punktu w celach rekreacyjnych. Stworzono kilka koncepcji architektonicznych i z tego wybraliśmy cztery. Te pomysły daliśmy pod głosowanie mieszkańcom. Głosowało 18 tys. osób i ponad połowa wybrała aktualny projekt – powiedział podczas otwarcia prezydent Jacek Majchrowski.

Na zbiorniku wybudowano drewniane pomosty, które pomieszczą jednocześnie ok. 600 osób. Można z nich wejść do błękitnej wody, wypełniającej podwieszane, pływające baseny. Woda wokół basenów jest głęboka na około 20 m. To teren dawnego kamieniołomu, dlatego wcześniej pływanie w tym akwenie niosło ze sobą duże ryzyko. Teraz jest bezpiecznie i nowocześnie. Krakowianom tak spodobało się to miejsce, że wejście musi być limitowane.

Kawiarnia z widokiem

Dzierżawca kawiarni już rozpoczyna przygotowania, tak aby nowo zaadaptowane miejsce mogło wiosną umilić czas osobom odwiedzającym park.

Do dyspozycji najemcy jest część powierzchni wraz z salą górną oraz miejscem tuż przed budynkiem. Było to kolejne ogłoszenie przetargu na dzierżawę. Wcześniej chętnym proponowano powierzchnię 52,7 mkw. na parterze budynku i dodatkowo 303,2 mkw. na zewnątrz, gdzie wynajmujący mógłby ustawić stoliki czy urządzenia do sprzedaży kawy albo lodów. Zainteresowanych było kilka firm, ale chętni nie podpisali z miastem umowy.

Ostatecznie powierzchnia budynku, w której powstanie kawiarnia, jest znacznie większa. Zaproponowano także przestrzeń na pierwszym piętrze z pięknym widokiem. To był strzał w dziesiątkę, bo najemca w końcu się znalazł! Dzierżawca będzie miał do dyspozycji parter budynku o powierzchni 75,1 m2 oraz I piętro (170 m2) wraz z terenem zielonym (pow. 303,2 m2).

Źródła: Strefa Miast