Na pomysł przedsięwzięcia krakowianin wpadł, kiedy dowiedział się o podobnej akcji, która odbyła się w Nowym Jorku – Matt Green w ciągu 6 lat pokonał ponad 15 tys. km. Kamil Bąbel wyruszył w drogę prawie 4 lata temu. Do kresu wędrówki dotarł po 3 latach, 10 miesiącach i 16 dniach. 11 lipca przeszedł przez ulicę Ostatnią. Z tej okazji zaprosił krakowian na wspólny piknik i grillowanie.
W Krakowie są prawie 3 tys. ulic, alej, placów, parków, osiedli, zaułków, ogrodów, rond, mostów, kładek, estakad, bulwarów, plant, węzłów drogowych, cmentarzy, kopców i skwerów, posiadających oficjalną nazwę. Kamil Bąbel odwiedził wszystkie, z wyłączeniem dróg szybkiego ruchu i innych dróg z zakazem ruchu pieszych oraz dróg prywatnych i dróg wewnętrznych z ograniczonym dostępem. Każde przejście było przez niego rejestrowane i udostępniane za pomocą aplikacji Map My Fitness.
„Projekt Pieszo Przez Kraków to taka lepsza forma Netflixa: wychodzisz na chwilę i znikasz na kilka godzin, nie możesz się doczekać premiery kolejnego odcinka, a co najważniejsze nie tylko oglądasz, ale próbujesz dowiedzieć się więcej na dany temat i możesz zawsze zabłysnąć w towarzystwie" – tłumaczył swoją motywację pan Kamil na stronie sredniozaawansowany.pl/pieszo-przez-krakow.
Warto podkreślić, że trasa, którą pan Kamil pokonał, chodząc po Krakowie, jest równa odległości do hiszpańskiego Kadyksu.