Na wjeździe do miasta można już zobaczyć brązowe tablice z herbem i napisem „Kraków Miasto Światowego Dziedzictwa UNESCO”. Oznakowane zostały też dojazdy do obszarów Krakowa, których nazwy nawiązują do historycznych nazw wsi przyłączonych do miasta, np. Wola Duchacka czy Kurdwanów. Są też nowe tablice kierujące do fortów Twierdzy Kraków.
– Trudno sobie wyobrazić tak znaczące miasto jak Kraków bez oznakowania miejskiego – mówi Justyna Kucharczyk, prorektor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. – To przejaw szacunku dla mieszkańców i turystów, wpływa na poziom ich bezpieczeństwa i dobre samopoczucie w mieście.
Nowe oznakowanie można oglądać przede wszystkim po podgórskiej stronie Krakowa (dzielnice: VIII–XIII) i wzdłuż II obwodnicy. Nie jest to jednak komplet. W sprawie niektórych miejsc trwają jeszcze uzgodnienia. Największą poprawę estetyki przestrzeni przez wprowadzenie nowych oznaczeń widać przy rondzie Matecznego czy przy ulicach Wielickiej i Zakopiańskiej. Kolejne tablice z nazwami ulic będą pojawiać wzdłuż Alej Trzech Wieszczów.
– Jest ponad 160 obiektów, które zostały włączone do koncepcji oznakowania. Mamy tam najważniejsze krakowskie atrakcje turystyczne, muzea, szpitale, komendy i komisariaty policji – mówi Krystian Banet, kierownik Działu Systemu Informacji Miejskiej ZTP w Krakowie. – Największe krakowskie nekropolie, kampusy uniwersyteckie, a także te obiekty, które są związane z obsługą ruchu kołowego, m.in. parkingi Park and Ride czy parkingi miejskie.
Tablice dla wsi Ludwinów, fortów Borek i Jugowice
SIM to nie tylko znacznie lepszy wygląd miasta czy czytelniejsze napisy. To także funkcja informacyjna i edukacyjna. Na tablicach można przeczytać nazwy obszarów, które pokazują często historyczne nazwy części Krakowa – jak chociażby wieś Ludwinów. Opisano też na nich najciekawsze obiekty Twierdzy Kraków, np. forty Borek i Jugowice.
– Dzięki uchwale krajobrazowej odzyskujemy różnego rodzaju nieznane nam do tej pory albo zapomniane widoki na miasto – mówi Andrzej Kulig, Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa. – Skoro powiedzieliśmy „A", trzeba powiedzieć też „B", to znaczy trzeba zaproponować eleganckie oznakowania.
Kraków. Trudności z przygotowaniem nowego oznakowania
Z powodu zimowej aury przesunięto montaż części tablic na 2023 r. Wpływ na to miały grudniowe obfite opady śniegu. Projektanci podkreślają także, co sprawiło im największą trudność podczas przygotowania nowego systemu oznakowania.
– Trudności, z którymi musieliśmy się zmierzyć, to po pierwsze: skala miasta, jego różnorodność, przede wszystkim historia, pewne przyzwyczajenia, zaszłości. Połączenie tych wszystkich nowoczesnych dzielnic ze starym centrum, ze śródmieściem i historycznymi dzielnicami, aby ten system był spójny, nie tylko pod względem graficznym, ale także pod względem wzorniczym, było wyzwaniem – mówi Jerzy Porębski, projektant SIM dla Krakowa z Towarzystwa Projektowego.
Co ze starymi tablicami?
Dawne znaki nie przepadną! Część starych tablic z nazwami ulic zostanie przekazana do Muzeum Podgórza. Stare nośniki oznakowania miejskiego (nie tylko tablice z nazwami ulic) znajdą się na stałej wystawie w krakowskim Muzeum Inżynierii i Techniki.
Do września 320 nowych oznaczeń, a docelowo ponad 600
W 2023 r. wymiana znaków będzie kontynuowana w północnej części miasta. Do końca I kwartału planowany jest montaż kolejnych 91 tablic informacji kierunkowej – będzie to wspomniane już uzupełnienie etapu zrealizowanego w 2022 r. (czyli nowe oznakowanie będzie pojawiać się w dzielnicach VIII–XIII oraz wzdłuż II obwodnicy).
Do września do realizacji planowanych jest następnych 320 lokalizacji dla takich tablic. Docelowo będzie ich w mieście ponad 600. Z kolei po wymianie tablic z nazwami ulic miasto będzie zachęcać mieszkańców i administratorów budynków do wymiany tablic z numerami. Wzory będzie można otrzymać za darmo w Zarządzie Transportu Publicznego.