Treści dostępne w serwisie zostały stworzone w komercyjnej współpracy z miastami

W mieście zagościły pierwsze dynie. W zeszłym tygodniu w dekorowaniu pl. Kobzdeja pomogły dzieci z przedszkola „Panienki z okienka”. Wspólnie z nimi ozdobne dyniowe kompozycje układał wiceprezydent Gdańska Piotr Kryszewski.

W tym roku miasto przyozdobi 400 dyń, które ważą łącznie 2 tony.

Dekorowanie rabat, zieleńców i skwerów dyniami to już gdańska tradycja. W tym roku dyniowe kompozycje pojawią się w 11 miejscach Gdańska. Uzupełnią je ozdobne kapusty, różnobarwne chryzantemy i trawy przewiązane barwnymi wstążkami.

– Jesień w Gdańsku to zawsze kolorowy czas. Radosna, wyrazista barwa dyń przywodzi na myśl promienie słońca oraz wspomnienie lata – mówił Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych. – Dzięki zaangażowaniu najmłodszych, ich energii oraz inwencji pl. Kobzdeja prezentuje się teraz niezwykle malowniczo. Taki widok z pewnością wywoła niejeden uśmiech.

W tym roku miasto przyozdobi 400 dyń, które ważą łącznie 2 tony. Poza pl. Kobzdeja będzie można je zobaczyć na Targu Drzewnym, w parku Oliwskim, parku Oruńskim, pasie rozdziału przy Galerii Bałtyckiej, przy wejściu na molo w Brzeźnie od strony ul. Czarny Dwór. Jesienne akcenty udekorują także gdańskie ronda: Graniczne Wolne Miasto Gdańsk – Rzeczpospolita Polska (1920–1939) na Kokoszkach, 4 Czerwca 1989 r. przy Ergo Arenie, Ofiar Firogi i Klukowa 1939–1945 na Matarni, w ciągu ulic Pomorskiej i Jelitkowskiej oraz na granicy Gdańska i Sopotu.

Źródła: Strefa Miast